RODZIAŁ 13 TW BLOOD

211 12 1
                                    

wyjdziecie jak zobaczycie że nikogo nie ma i musicie wydostać Maję!
- dobrze - powiedzieliśmy i pojechaliśmy
*po przyjechaniu*
zobaczylem brzydki dom
od razu wszedlem do tego domu
tylko ja tam bylem, bo wszyscy sie bali.
Zobaczylem krew..
- H-halo jest tu ktoś? - uslyszalem bardzo znajomy głos, to byla maja!
- Maja! To ja Paweł
- Paweł? To serio ty? - spytala sie Maja
- tak! Gdzie jestes! Nie mamy za duzo czasu
- nie wiem.. sprobul poszukac pomieszczenia z krwią
zobaczylem ze krew prowadzi do jakiegos pokoju.
Od razu zacząłem za nią podążać.
O. MÓJ. BOŻE! - zaczalem sie cieszyc ale tak zeby nikt nie uslyszal
- MAJA!!! JAK SIE CIESZE ZE CIE WIDZE!
- pawel! Odwiąż mnie
- juz sie robi!
szybko odwiązałem Maję bo na szczęście miałem nóż
- MAJA OD RAZU STAD MUSIMY WYJSC! Opowiesz co sie dzialo jak bedziemy jechac do domu
- oki..
weszliśmy do auta
- Maja! Jak ja cię długo nie widziałem!
- JA CIEBIE TEZ!!
pocałowaliśmy się
A inni przyjaciele przytulili Maję
zaczęliśmy rozmawiać
- maja jak to się stalo że cię porwali?
- własnie! - powiedzial deyv
- no więc..
Maja opowiedziała wszystko ze szczegółami
- musimy cię chronić jeszcze!
- tak! I zgłosimy tego Mateusza i Klaudie na policje - powiedziala maja
- już są poszukiwani

Chyba się zakochałem.. MAJA X PALIONOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz