Rodział 1 ,, Znalezienie wilka''
Pewnego dnia niedaleko Nowego Jorku mieszkała sobie pani Michalina, która pewnego dnia chciała odwiedzić swoją babcię seniorkę, która mieszka za lasem przed jej domem. Więc spakowała potrzebne rzeczy np. Lekarstwa dla babci lub wodę. Gdy już spakowała wszystko to pani Michalina zgasiła światła w swoim domku i zamknęła drzwi. Wtedy ruszyła w stronę lasu gdy już była w tym lesie około 20 minut nagle niespodziewanie zaczęła się tworzyć ogromna mgła. Pani Michalina nie wiedziała gdzie jest, bo było tak mglisto, że nic nie było widać oprócz mgły. Ten las był ogromny więc pani Michalina podczas takiej pogody mogła się bardzo łatwo zgubić. I nagle mgła zaczęła mijać, lecz wtedy pani Michalina nawet nie wiedziała gdzie jest, bo jak idzie do babci to zawsze jest malutki chodnik a tam nic nie było tylko drzewa i pełno liści na ziemi. Pani Michalina chciała włączyć nawigację do domu mamy, lecz niestety okazało się, że nie było tam zasięgu. Wtedy pani Michalina zaczęła się bać, bo nie wiedziała gdzie jest i jeszcze nie mogła do nikogo zadzwonić, bo nie było zasięgu akurat w tym lesie. I wtedy stało się coś niezwykłego. Nagle w oddali zobaczyła wielkiego wilka, który zaczął w jej stronę biec. Pani Michalina z odruchu chciała uciekać, lecz wilk był szybszy. Lecz wilk nie chciał pani Michaliny zaatakować tylko patrzył jej w oczy i zaczął się do niej przybliżać. Wtedy zaczął się wtulać w panią Michalinę, która się zgubiła w ogromnym lesie. Pani Michalina mówiła sobie pod nosem, że nie znajdzie ani domu babci, ani domu swojego. Lecz wtedy wilk zaczął się zachowywać jak by chciał, żeby pani Michalina wskoczyła na jego grzbiet. Pani Michalina bardzo się bała ale w końcu przełamała swój strach i wskoczyła na grzbiet wilka. Wtedy wilk zaczął biec w jednym kierunku i po około 5 minutach pani Michalina razem z wilkiem znaleźli się na chodniku, którym pani Michalina chodzi do babci. Po około 10 minutach znaleźli się pod domem babci. Pani Michalina nie wiedziała, jak ma zareagować więc zaczęła głaskać wilka, bo brzuszku. Po chwili pani Michalina powiedziała '' Choć wilku do domu mojej babci '' on jak by ją rozumiał i wszedł do domu babci. Pani Michalina powiedziała '' Cześć babciu '' a babcia jak popatrzyła na panią Michalinę i wilka to zaczęła krzyczeć, lecz pani Michalina zaczęła uspokajać babcie i zaczęła jej opowiadać tę niezwykłą historię, którą przeżyła. Potem pani Michalina chciała iść w stronę jej domu, lecz ona dalej nie mogła uwierzyć jak to się stało. Gdy już była pod domem to zaprosiła wilka na miskę wody, bo myślała, że na pewno będzie spragniony. Wilk zaczął pić a pani Michalina zaczęła dzwonić do całej rodziny, żeby opowiedzieć co się niesamowitego stało. Nikt nie chciał jej uwierzyć, lecz pani Michalina sobie powiedziała, że przecież ona też by w to nie uwierzyła. Potem było już późno więc pani Michalina powiedziała, że pójdzie spać a wilk może spać w jej domu, choć cały czas myślała, że to jest sen.
CZYTASZ
Wilk i pani Michalina
FantasyKsiążka autorstwa Igor12 opowiadająca o pani o imieniu Michalina, która pojechała do babci i stało się tam coś niezwykłego. Przepraszam za liczbę błędów ortograficznych kiedyś w wolnym czasie książka ulegnie zmianie, by usunąć błędy ortograficzne. P...