Zwietrzałe Mechanicum

Rozdział 1

- Wykryto krytyczną usterkę w poszyciu fregaty.
- Pole ochronne zostało przerwane: Wykryto Demoniczną Obecność.
- Wykryto wyciek paliwa do reaktora: Systemy okrętu ulegają zwarciu. Aktywuję zapasowe pokłady energii.

Jaron Nal pracował jak najęty w swoim tronie na mostku swojej fregaty eksploracyjnej Łaska Ducha kiedy Jednostka Eksploracyjna podróżowała przez Osnowę w stronę nowej planety, na której podobno znajdował się prastary plan maszyny STC. Planeta nazywała się Tuksera i była planetą odkrytą na zewnętrznych granicach Imperium. Na trop tego STC Jaron natrafił zupełnym przypadkiem, kiedy przeglądał stare zapiski Floty Eksploracyjnej jeszcze z czasów Mrocznej Ery Technologii. Jego kalkulacje wykazały że ten artefakt będzie w stanie wspomóc Ryzę, planetę z której pochodził, w polepszeniu industrializacji Krwi Omnisiasza, która jest na Ryzie uznawana za plazmę. Jednak nagle, w trakcie ich podróży, Eksploratorzy natrafili na Burzę Osnowy, która poważnie uszkodziła okręt i teraz Magos Dominus musiał skupić swoje starania na utrzymywaniu swojego okrętu oraz ludzi przy życiu, jeśli ta misja ma się powieść. Ręce cybernetycznego kapłana śmigały pomiędzy ekranami, podczas gdy jego wizjery i skanery bacznie obserwowały wszystkie raporty, chłonąc informacje w nich zawarte jak gąbka. W jednej chwili wszystkie wskaźniki, wszystkie lampki zapaliły się na czerwono a wszyscy Kapłani zaczęli zgłaszać błędy w systemach.

- Wysłać pięć oddziałów Skitarii do wyłamu w kadłubie, niech bronią fregatę przed Demonami! - wydał rozkaz w telepatycznym kodzie binarnym do marszałka swoich Skitarii, Tresa von Valga. - W razie potrzeby wezwać Kastelanów.

- Wedle rozkazu, Magosie Dominusie. - odezwał się zwrotny przekaz marszałka.

- Niech Kapłani Maszyny naprawią najpierw wyciek paliwa, abyśmy mogli wydostać się z Osnowy! - kolejny rozkaz został wydany i skierowany ku Kapłanom Inżynierom.

- Twa wola się stanie, Magusie Dominusie. - przekazał wiadomość Główny Inżynier Sola.

- Jak sytuacja z Barierą?

- Brak wystarczającej ilości energii. Wykryto wyciek. Naprawy w toku. - odpowiedział mu na pytanie Drugi Inżynier, Gasus.

Wszystko się sypało. Fregata była pod ciągłym naporem sił nieczystych z serca Osnowy, a sam Jaron Nal zaczął odczuwać napory obcej świadomości na swój umysł. W odpowiedzi na tego napastnika, Magos zaczął śpiewać słowa z Księgi Omnisjasza, by uchronić siebie i swoją załogę przed wpływami Moc Chaosu. Nie było to długotrwałe rozwiązanie tego problemu, jednak było to jedyne co Jaron mógł w tym momencie zrobić. Teraz tylko modlił się aby Marszałek i Inżynierowie wytrzymali dość długo by wyjść z tego szaleństwa...

W międzyczasie...

Marszałek Tres von Valga był doświadczonym w boju żołnierzem Skitarii. Walczył przeciwko wielu najazdom obcych na Ryzę, oraz przeciwko swoim własnym braciom i siostrom, którzy zeszli ze ścieżki Boga Maszyny. Brał też udział w wielu kampaniach eksploracyjnych gdzie bywały napady demonicznych mocy na okręty Eksploratorum. Jego umysł był już przygotowany na jatkę jaka będzie czekać jego i jego ludzi, a ci już gotowali się do walki. Ich dzika natura po niezliczonych już najazdach Orków dała się we znaki kiedy Straż Przednia zaczęła buzować z entuzjazmem. Równe rzędy Skitarii ustawiły się w wejściach do uszkodzonego fragmentu okrętu, aby powitać Demonicznych intruzów salwami za salwami czystej plazmy oraz fosforu. Kiedy drzwi zaczęły się poddawać pod naporem ataków ze strony wroga, Tres wydał rozkaz do strzału w razie przedarcia się wroga i wszyscy Skitarii którzy otrzymali rozkaz jak jedna maszyna zaczęli naciskać za spusty kosząc intruzów za pomocą gorących pocisków. Kiedy magazynki pierwszej fali się skończyły, Skitarii wycofali się za następną, aby przeładować, podczas gdy ich bracia i siostry rozpoczęli kolejną, nieprzerwaną salwę pocisków, zasypując wejście oraz same drzwi ciałami demonów, które w oka mgnieniu zaczęły się rozpływać w powoli trującym powietrzu.