Wkoło zielono
na polach złociście,
słońce grzeje
Wiatr zwiewa liście.
Pod dębęm siedze
Sięgając wiedze,
Czytając to książkę
Niesamowicie ciekawą.
Zastanawiasz się
co w niej sjest?
Usiądź odpocznij,
Historięci opowiem.
Był raz las
Bardzo kwiecisty,
Kochankowie
Słali se listy.
Uśmiej jej był
Bowiem
Piękny
A jej dłonie
Jedwabne i ciepłe.
Była wierna
I drobniutka
Rozum miała
Znała słówka.
On zaś ręce
Jak ze stali
Serce w piersi
Niczym zegar wali
TAK BARDZO SIĘ KOCHALI
Pewnego dnia,
Nie wytrzymali
Z nieba biło
Piorunami
Razem do siebie
Gnali
Aż w końcu się
Spotkali
Tulili się i całowali
PRAWDZIWA MIŁOŚĆ ZE STALI
Mimo deszczy
Mimo burzy
Wciąż się
Przytulali
Wkońcu za
Ręce się złapali
I do domu
Razem pognali.
W domu chłop
Do poeca podszedł
Tarł patyki
ogień Poszedł
A kobieta
tak drobniutka
Pod kocyczek
Skokiem do łużka.
Ogień w piecu
się Mieni
Kochankowie w pościeli
Chłop już zasną
w swoim łożu
A kodbiecie
Chulaj dusza
Wkońcu mała
Nie trzymała
Wpełzła mu do
Wyrka szeptem.
W klate jego się
Wtuliła
Swe pragnienie
Ukoiła
W cieple jego
Objęć
Zasneła chyrzej
Niż możesz spojrzeć
Chłop na trzeźwo
jenym okiem
Czuje się jak
Bym był smokiem
Obją ją mężczyzna
całą
Taką małą lecz
Kochaną
Przymkną oko
Ta różowa
I czerwona
Razem oczy
Otworzyli
I nawzajem się
Zderzyli
Obaj chcieli
pocałować
Cuż by tu więcej skomętować
Dalszej części nie przeczytam
Bo już ciemno nie rozczytam
Chociaż chciałbym to nie moge
LECZ DAM WAM PRZESTROGĘ😏
Tu też są easter eggi hehe
Jak się podobało? ^^ mam nadzieje że bardzo
Jeśli chcecie takie wiersze albo historyjki to napiszcie w kom a ja postaram się napisać dalsze twory<3
Pozdrawiam wszystkich i gratuluje ciekawskim którzy odkryli tą ukrytą wiadomość
