moja historia milosna z wrumem😻😻😻🦶🏿🦶🏿

6🥵

...

-wrum? where are you?- nagle zobaczyak go za jakims dziwnym wysokim czyms, trzasl sie ze strachi i siedzial skulony, gdy pideszlam wrzasnal:
-Mein shmetterling! Dont hit me!!! I'll find these laczes I promise!!!
-Calm down bruh, so you dont know where are they?
-no...
-Someone hits u? maybe by lacze?- nagle i asked- u were so scared
-My dad😭😭😭-he said and started cry
-Where's your dad now?
-A few days ago he went to buy milk, but now idk where is he
-so sad
-just find my laczes and i will help u to find him, i think he is on the island name Milk Island, thats so far away from here but if i have lacze, we can do it.🙃🙂
-okay i'll find your lacze🤗🤗🤗🤗🤗-ucieszyl sie wróm and came closer to hug me
smierdzial naprawde so i asked
-you really dont know what is shower?
-no...-znowu sie poplakal🥺🥺🥺🥺
-okay never mind come on, i'll show u whats that and do that in ur home
-OKAY
-nie drzyj japy idioto
-what🙂🙂🙂🙂
-never mind.
-Okay big sis.🙂🙂🤗🤗🥺👉🏻👈🏻
poslzismy do czegos co wygladalo jak sklep z takimi rzevzami jak prysznice i wzielismy jeden wybiegajac szybko z niego, nikt z nas nie mial kasy, ja nie mialam hindóskih banknotow a on nie mial ich wcale.🙂
wrocilismy z nim do domu i zamontowalismy, odrowadzilismy do niefo wode z jeziora bo na inna go nie stac, ale na niego dobre i to🤗.
tak sie chlopak ucieszyl ze kolejne 5h siedzial tam pid prysznicem a woda z jeziora znikala w szybkim tempie...🥺
po kolejnych 3 godiznach w jeziorze zostaly tylko zdechle i ledwo rzywe ryby......