Rozdział 3:Spacer we dwoje

73 1 9
                                    

3 września 2022

//Następnego dnia//

Shoto wstał około godzinie 4,niestety nie mógł spać,ponieważ myślałam o wydarzeniach z poprzedniej nocy.

Gdy tylko się obudził postanowił że musi się przejść by zapomnieć o tym wszystkim co się wydarzyło z poprzedniego wieczoru.

Wstał,ubrał na siebie ciepłą bluzę oraz jakieś spodnie i zszedł na dół by wyjść na taras.

Otworzył dzwi na taras który mieli przy akademiku i sobie usiadł na betonowej podłodze i zaczął rozmyślać co z tym faktem zrobi Bakugo

//W tym samym czasie w pokoju//

Bakugo obudził się około 5 minut po Shoto.

Gdy chłopak się obudził zobaczył która jest godzina i był trochę zdziwiony czemu akurta obudził się tak wcześnie.A gdy zobaczył gdy że jego kolega nie leżał na łóżku na przeciwko był jeszcze bardziej zdziwiony dlaczego jego tam nie ma.

Postanowił że pójdzie go poszukać bo i tak już nie zaśnie.

Ubrał jakąś byle jaką bluzkę i jakieś spodnie które miał jako pierwsze pod ręką i wyszedł z pokoju.

Ruszył na dół by zobaczyć czy czasem jago przyjaciel nie siedzi na dole.

Gdy zszedł zaczął chodzić po akademiku i go szukać.Lecz w pewnym momencie zobaczył Todorokiego który siedzi na trasie i gapi się w niebo.

Bakugo postanowił że się do niego dosiądzie.Usiadł obok Shoto tak by ten go nie zauważył.

Hej~Bakugo

JEZU WYSTRASZYLEŚ MNIE!~Shoto

Cze...Cześć~Shoto

Co tu tak sam siedzisz~Bakugo

A siedzę tak o bo nie mogę spać...~Shoto

A ty co taki pezygniębiony~Bakugo

Nie siedzę pezygniębiony...~Shoto

Wszystko okej ~Bakugo

Ta tak wyszystko jest okej...~Shoto

Czemu nie śpisz?~Bakugo

Poprostu się obudziłem o 4 i nie mogłem zasnąć więc tu przyszedłem i sobie tak siedzę...~Shoto

A ty czemu nie śpisz?...~Shoto

Z tego samego powodu co ty~Bakugo

Okej...~Shoto

*Myśli Bakugo*

Kurde to jest jedyną szansa by go przeprosić za to co powiedziałem poprzedniego wieczoru i spytać go czy na pewno nie jest na mnie zły.Ale czy to dobry pomysł?.Jebać żyje się raz!

Słuchaj Shoto~Bakugo

Tak..~Shoto

Może chcesz się przejść obok akademików i pogadać?~Bakugo

Nie jestem pewien czy to dobry pomysł..~Shoto

No proszę,chociaż 15 minut~Bakugo

Ehhh,No dobrze niech będzie..~Shoto

Super że się zgodziłeś~Bakugo

Bakugo wstał i podał Shoto rękę by ten wstał.

Gdy chłopaki już byli na nogach ruszyli w stronę akademików klas 1B i 1C (Nie pamiętam dokładnie ile tam było klas). Bakugo postanowił jakoś pocieszyć Shoto więc zaczął z nim gadać o tym że w ich klasie są same kaleki na pierwszym treningu i że onie to są owiele lepiej.

TodoBakuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz