Rozdział 9: Wyznanie przyjacielowi

18 0 0
                                    

Gdy Bakugo i Shoto wracali do akademika około godziny 19 było już powoli ciemno. Gdy szli trzymając się za ręce panowała między nimi cisza lecz była ona dosyć przyjemne jak dla nich i żaden nie czuł się niekonfortowo przy sobie. Shoto w pewnym momencie pocałował Bakugo w policzek ponieważ był ciekawy jego reakcji, na co czerwonooki chłopak zarumienił się i to dosyć intenswynie na co heterochromik delikatnie się zaśmiał na co Bakugo natychmiast spojrzał na niego swoim typowym spojrzeniem mówiącym że Shoto najprawdopodobniej zaraz od niego oberwie

Z czego się śmiejesz głupi mieszańcu-Bakugo

Z tego że słodziutko wyglądzasz z tymi rumieńcami-Shoto

Stul pysk! nie wyglądam słodko!-Bakugo

Wyglądasz i to bardzo słodko-Shoto

Japa tam!-Bakugo

Oj no weź się na mnie nie złość-Shoto

Nie złoszczę się ale słodki to ja nie jestem-Bakugo

Jesteś i koniec tematu-Shoto

No ale-Bakugo

Żadnych ale! Jesteś słodki i tyle-Shoto

Niech ci będzie-Bakugo

Gdy szyli tak dalej cały czas rozmawiali i się śmiali nawet z najdrobniejszych rzeczy a Shoto cały czas próbował denerwować Bakugo tak by się zarumienił i klika razy mu się to udało na co Katsuki cały czas krzyczał i się denerwował co Shoto dawało do jeszcze więcej satysfakcji. Shoto był już pewny tego co czuje do Katsukiego. Lecz bał się jednej rzeczy. Co jeśli ktoś się o tym dowie? Ktoś kto nie powinien o tym wiedzieć. Na przykład ojciec Shoto. Co wtedy?
To była jedna z rzeczy których na ten moment bał się chłopak.

Bakugo widział że Shoto cały czas nad czymś rozmyślał i stwierdził że zapytał o co chodzi

Ej Shoto~Bakugo

Tak?~Shoto

Nad czym tak rozmyślasz?~Bakugo

Nad niczym ważnym~Shoto

Skoro to nie ważne to powiedz~Bakugo

Nie~Shoto

Dlaczego nie? Skoro I tak to nic ważnego~Bakugo

Bakugo nie drąż. Nie chcę mówić i nie powiem~Shoto

Dobra nie będę naciskał bo się jeszcze obrazisz~Bakugo

Wcale się bym nie obraził!~Shoto

Wow udało mi się ciebie zdenerwować~Bakugo

... Zrobiłeś to specjalnie co nie?~Shoto

Tak! I jestem z tego zadowolony~Bakugo

Shoto stwierdził że skoro Bakugo w taki sposób z nim pogrywa on nie będzie mu dłużny. Heterohromik zbliżył się do czerwonookiego i krótko ucałował jego usta I przyciągnął lekko blondyna do siebie. Gdy zoabczył na twarzy Katsukiego rumieńce już był zadowolony z siebie

Katsuki lekko odepchnął go od siebie i spojrzał na niego wkurwionym wzrokiem

Przestań jesteśmy praktycznie obok akademika~Bakugo

A co boisz się że ktoś nas zobaczy?~Shoto

Tak. Na razie nie chcę by oprócz Deku ktoś o tym wiedział. On jest moim najlepszym przyjacielem i po za tobą jemu ufam jak najbardziej~Bakugo

A Kirishima? On nie jest twoim przyjacielem?~Shoto

Jest moim przyjacielem lecz na ten moment nie chcę mu mówić jakiej orientacji jestem i kogo kocham. Deku znam od dziecka i on zawsze był osobą której wszystko mówiłem i zawsze ufałem. Dlatego narazie oprócz ciebie wie o tym Deku. I niech tak na ten moment pozostanie. I nikomu o tym nie mów~Bakugo

TodoBakuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz