Gdy Bakugo i Shoto wracali do akademika około godziny 19 było już powoli ciemno. Gdy szli trzymając się za ręce panowała między nimi cisza lecz była ona dosyć przyjemne jak dla nich i żaden nie czuł się niekonfortowo przy sobie. Shoto w pewnym momencie pocałował Bakugo w policzek ponieważ był ciekawy jego reakcji, na co czerwonooki chłopak zarumienił się i to dosyć intenswynie na co heterochromik delikatnie się zaśmiał na co Bakugo natychmiast spojrzał na niego swoim typowym spojrzeniem mówiącym że Shoto najprawdopodobniej zaraz od niego oberwie
Z czego się śmiejesz głupi mieszańcu-Bakugo
Z tego że słodziutko wyglądzasz z tymi rumieńcami-Shoto
Stul pysk! nie wyglądam słodko!-Bakugo
Wyglądasz i to bardzo słodko-Shoto
Japa tam!-Bakugo
Oj no weź się na mnie nie złość-Shoto
Nie złoszczę się ale słodki to ja nie jestem-Bakugo
Jesteś i koniec tematu-Shoto
No ale-Bakugo
Żadnych ale! Jesteś słodki i tyle-Shoto
Niech ci będzie-Bakugo
Gdy szyli tak dalej cały czas rozmawiali i się śmiali nawet z najdrobniejszych rzeczy a Shoto cały czas próbował denerwować Bakugo tak by się zarumienił i klika razy mu się to udało na co Katsuki cały czas krzyczał i się denerwował co Shoto dawało do jeszcze więcej satysfakcji. Shoto był już pewny tego co czuje do Katsukiego. Lecz bał się jednej rzeczy. Co jeśli ktoś się o tym dowie? Ktoś kto nie powinien o tym wiedzieć. Na przykład ojciec Shoto. Co wtedy?
To była jedna z rzeczy których na ten moment bał się chłopak.Bakugo widział że Shoto cały czas nad czymś rozmyślał i stwierdził że zapytał o co chodzi
Ej Shoto~Bakugo
Tak?~Shoto
Nad czym tak rozmyślasz?~Bakugo
Nad niczym ważnym~Shoto
Skoro to nie ważne to powiedz~Bakugo
Nie~Shoto
Dlaczego nie? Skoro I tak to nic ważnego~Bakugo
Bakugo nie drąż. Nie chcę mówić i nie powiem~Shoto
Dobra nie będę naciskał bo się jeszcze obrazisz~Bakugo
Wcale się bym nie obraził!~Shoto
Wow udało mi się ciebie zdenerwować~Bakugo
... Zrobiłeś to specjalnie co nie?~Shoto
Tak! I jestem z tego zadowolony~Bakugo
Shoto stwierdził że skoro Bakugo w taki sposób z nim pogrywa on nie będzie mu dłużny. Heterohromik zbliżył się do czerwonookiego i krótko ucałował jego usta I przyciągnął lekko blondyna do siebie. Gdy zoabczył na twarzy Katsukiego rumieńce już był zadowolony z siebie
Katsuki lekko odepchnął go od siebie i spojrzał na niego wkurwionym wzrokiem
Przestań jesteśmy praktycznie obok akademika~Bakugo
A co boisz się że ktoś nas zobaczy?~Shoto
Tak. Na razie nie chcę by oprócz Deku ktoś o tym wiedział. On jest moim najlepszym przyjacielem i po za tobą jemu ufam jak najbardziej~Bakugo
A Kirishima? On nie jest twoim przyjacielem?~Shoto
Jest moim przyjacielem lecz na ten moment nie chcę mu mówić jakiej orientacji jestem i kogo kocham. Deku znam od dziecka i on zawsze był osobą której wszystko mówiłem i zawsze ufałem. Dlatego narazie oprócz ciebie wie o tym Deku. I niech tak na ten moment pozostanie. I nikomu o tym nie mów~Bakugo