Ja i moj szugar dedi pojechalismy do Rumunii bo to kraj zlodziei to takto dedi znajdzie swoich. Dostalismy pokoj nr 1 i bylo zajebiscie bo byla mini lodowka (ale nie dzialala wiec trch chuj).
„Chodz adamku na obiadek" zaproponowalem, oby zaplacil bo ja nie chce zbankrutowac
„Ok ale ja nie place" aha ale chuj
„Chcialbys dziwko" lol ale go pojechalem
„Rel ale dobra juz zaplace ty tani chuju" wow spermastycznie dedi jest łatwy do przekonania lololollo
Jestemy w 5* restauracji i ja sobie zamowilem makaron z jajkiem XDD a dedi sobie zamowil grilowanego loda
Zjedlismy juz mniam mniam pyszne bylo ale stary juz musial ponazekac ze on zaplacil i mu nasrali na talerz ale to nie ma znaczenia bo adam i ryby nie mają prawa głosu
Wrocilysmy juz do hotelu o 2 w nocy i dadi mnie pyta nie oczekiwane pytanie
„Zrob mi louda"
„Wow okay dedi uwuwuuwuwuwuwuwu"
Rozpinam mu spodnie i tutaj go widze, 50 cm potwor (tym razem nie padlem) i wsadzilem połowe do buzi, reszta się nie zmiescila, lecz nagle...
Obsluga hotelu przyszla i nas opierdolila ze czmu my jakies szresksy sobimy
CZYTASZ
słowaczkiewicz oneshots
DragosteKOCHANI NUDZI MI SIĘ I PANI OD POLSKIEGO POWIEDZIALA ZE TEN SHIP JEST DZIWNY BEDZIE BARA BARA WSZYSTKO DLA BEKI LUDZIE
