ATRBook vol.2

[27] więcej niemieckiej rodzinki

trochę was przez następne rozdziały zaleje countryhumans

dziś już różne rzeczy jeśli chodzi o moich germanków

było dzieciństwo Rzeszy to i dam coś z życia Cesarstwa
tylko mniej bo mi się nie chciało więcej i nie mam aż tak rozwiniętej tej historii xD

urodził się już jako państwo długo przed pierwszą wojną światową, matka była człowiekiem, zmarła gdy miał rok więc zajmował się nim tylko Prusy i dalsza rodzina

Prusy choć się starał to nie zdołał zarazić go pasją do wojny, mały Cesarstwo bardziej zachwycał się maszynami i wynalazkami

jak dorósł został inżynierem wojennym, ale za samą wojną nadal nie przepada
teraz bardziej siedzi w technologii

mieszkał razem z rodziną Austriacką, czyli tam Austro-Węgry, jego ojciec i matka 
Austro-Węgry to jego kuzyn, ale że razem się wychowywali to był dla niego bardziej jak brat

no i AW u mnie nie jest tak do końca ślepy, po prostu inaczej widzi, dlatego ma czarne oczy, no i nie zawsze nosi przepaski 

także Cesarstwo żył sobie dobrze, on akurat większych dramatów nie miał w dzieciństwie xD
dopiero po wojnie się sporo popsuło👌

to tak w skrócie

teraz przechodząc już do teraźniejszości to trochę wyjaśnienia jeśli chodzi o skrzydełka niemieckie, na przykładzie Rzeszy

no to atrybut germanów, dwie pary czarnych skrzydeł, ale nie każdy je dziedziczy, np Cesarstwo ich nie odziedziczył po ojcu

większe nie rosną, tym bardziej nie da się na nich latać, są raczej do prezentacji

kiedy wyrastają to też zależy, głównie od ogólnego stanu organizmu, mogą wyrosnąć już u niemowlaka a czasem trzeba czekać na nie latami

rosną krótko bo zaledwie parę miesięcy

jeśli chodzi o drugi atrybut czyli wysuwane kły to Rzesza też je ma, ale nie takie spore

o skrzydełka żeby wyrosły takie piękne i żeby mogły się płynnie ruszać trzeba we wczesnym stadium starannie dbać bo inaczej mogą powodować w przyszłości problemy z ruchem i ogólny dyskomfort

także jak tylko Cesarstwo się o nich dowiedział zaczął niańczyć Rzesze jeszcze bardziej niż przedtem xD
sam ma lekki kompleks skrzydełek więc przysiągł sobie, że jak zaczną wyrastać Rzeszy to zrobi wszystko żeby były w jak najlepszym stanie

a to jego reakcja gdy Rzesza w końcu mu o nich powiedział i je pokazał

<3

papa :]