#1 | Nocna wyprawa

596 22 9
                                    

Per. Felix

Kolejna nieprzespana noc, naprawdę chciałbym normalnie pójść spać... Znowu znalazłem się na pustych uliczkach moich okolic i nawet nie wiedziałem gdzie pójść, więc poszedłem do pobliskiego parku, żeby usiąść przy rzecce i pozbierać myśli, pewno po powrocie odrazu zasnę, przynajmniej mam taki zamiar...

➷♡➷♡➷♡➷♡➷♡➷

Po chwili siedzenia na trawie usłyszałem dźwięk butów, nie odwróciłem się, ponieważ myślałem że mi się przesłyszało jednak dostałem prawie zawału serca, gdy nagle ktoś usiadł obok mnie, ta osoba miała piękne czarne włosy, chociaż nie byłem pewny co do ich koloru ponieważ było dosyć ciemno, chłopak był bardzo ładnie ubrany, gdyby nie godzina o której tu jest mógłbym pomyśleć że wybiera się na randkę albo jakieś ważne spotkanie, nagle szatyn odrzekł

- Heej

- Umm.. Znamy się?

- eheh... Niestety nie, ale zobaczyłem że siedzisz tu o no... Dosyć później godzinie po już powoli wschodzi słońce, więc pomyślałem że się dosiąde, co tu robisz o tej godzinie?

- Wiesz, mógłbym cię spytać o to samo | zaśmiałem się pod nosem

- Nie mogę zasnąć, więc poszedłem się przewietrzyć

- Ja też!

- To jesteśmy podobni, jak masz na imię?

- Felix

- Słodko, ja Hyunjin

➷♡➷♡➷♡➷♡➷♡➷

Siedzieliśmy dłuższą chwilę w ciszy gdy w końcu chłopak się odezwał

- Wiesz... Twój głos bardzo się różni od twojego wyglądu, jakoś tak nie pasuje.. Masz go od urodzenia?

- Operacji na głos raczej się nie da zrobić | zaśmiałem się | a co, aż taki brzydki?

- Nie nie!! | chłopak zaczął spanikowany wymachiwać rękoma | wręcz przeciwnie, tylko nie pasuje do twojego wyglądu... Znaczy-

- Wiem, dużo osób mi to mówi, tylko się z tobą droczyłem

- Pff... Wiesz ty co

Obydwoje zaczęliśmy się śmiać, resztę czasu spędziliśmy na luźnych rozmowach i poznaliśmy się tym lepiej, przez to kompletnie straciłem poczucie czasu i spojrzałem na godzinę dopiero wtedy, gdy już pojedyncze osoby zaczęły przechodzić na ulicy

- Ojej... Przepraszam ale już jest 8 rano, a ja mam jakąś godzinę snu...

- Ah... Przepraszam nie powinienem cię tak zagadywać..

- Niee, spoko to nie twoja wina, cieszę się że mogłem z tobą spędzić czas | odrzekłem szczerze, i gdy już miałem wstawać nagle szatyn chwycił mnie za rękaw i spytał

- Mógłbym twój numer? Znaczy no wiesz... Ja często nie śpię po nocach więc moglibyśmy jeszcze kiedyś pogadać, oczywiście jeśli chcesz

- Jasne! Już ci podaję

➷♡➷♡➷♡➷♡➷♡➷

Z wielką niechęcią zmierzałem do mojego domu, myśl że mam niecałą godzinę snu mnie przerażała ale przynajmniej poznałem chłopaka, którego prawdopodobnie nigdy bym nie poznał gdybym nie wyszedł dziś w nocy, więc są plusy... No cóż, idę spać mam nadzieję że dobudzi mnie budzik...

𝙳𝙾𝙱𝚁𝙰𝙽𝙾𝙲 ♡

𝙳𝙾𝙱𝚁𝙰𝙽𝙾𝙲 ♡

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
➹ Urok twojego głosu | Hyunlix ➹Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz