Po kilku dniach nie odzywania się do Hyunjina stwierdziłem że dłużej nie mogę go ignorować. Chwyciłem w rękę telefon z chyba milionem wiadomości od niego i napisałem szybko "Cześć, możemy się spotkać? " Nie zdążyłem nawet odłożyć telefonu bo dostałem prawie natychmiastową odpowiedź z zapytaniem o której chcę się spotkać a ja odpisałem że o 14 czyli za godzinę.
◖◗ ◖◗ ◖◗ ◖◗ ◖◗ ◖◗
Gdy usłyszałem dzwonek do drzwi szybkim krokiem udałem się w tamtym kierunku. Jeszcze byłem w piżamie, bo nie miałem siły się przebierać. Gdy otworzyłem drzwi zaprosiłem Hyunjina do środka, on zdjął płaszcz i usiadł na kanapie a ja obok niego.
- Ja... Chciałem cię przeprosić za to wszystko. Zrozumiem jeśli nie będziesz chciał ze mną się więcej spotykać. - Rozpocząłem rozmowę i powiedziałem krótko tak jakby wogóle mnie nie ruszyło wydarzenie sprzed kilku dni jednak tak na prawdę było zupełnie inaczej...
- To ja powinienem przeprosić,w końcu nawet cię nie spytałem czy ty czujesz to samo...a poza tym jesteśmy mężczyznami - Odparł ciszej już ale spokojnie Hyunjin
- Myślę że ja też cię lubię - Dopiero po chwili zrozumiałem co powiedziałem, powaliło mnie?? Sam już nie wiem co mówię... - Znaczy um...Zapomnij to co powiedziałem - Hyunjin wyglądał jakby w sekundę zapomniał o tym co zrobiłem kilka dni temu i po prostu mnie przytulił, nie było nawet w planach oderwać się od niego bo ma mocny uścisk. Raz nawet mnie udusił jak przez tydzień nie dawałem znaku życia, gdy myślę o tej sytuacji zawsze mi się polepsza humor. Gdy Hyunjin się już w końcu oderwał niespodziewanie wypalił - W takim razie Drogi Lixie, czy zechcesz zostać moim chłopakiem? - Odparł jakby zwracał się co najmniej do jakiegoś księcia na co ja parskłem śmiechem
- Oczywiście! - Odparłem i złączyliśmy nasze usta w długim pocałunku, którego nie zapomnę do końca życia.
◖◗ ◖◗ ◖◗ ◖◗ ◖◗ ◖◗
Obecnie jestem już od 2 miesięcy w związku z Hyunjinem, okazał się być świetnym chłopakiem! Planujemy w przyszłości zamieszkać razem, świetnie się dogadujemy. Dzięki Hyunjinowi staram się być mniej krytyczny w stosunku do samego siebie i akceptuje mnie takiego, jakim jestem. Hyunjin to najlepszy chłopak na świecie i w życiu nie zamieniłbym go na kogoś innego.
◖◗ ◖◗ ◖◗ ◖◗ ◖◗ ◖◗
I kochani to na tyle! Z tym pięknym zakończeniem chcę was zostawić, być może zrobię drugą część tej książki ale jeszcze nic nie jest pewne. Mam nadzieję że wam się spodobało :) napewno napiszę więcej podobnych opowiadań. Życzę wam miłego dzionka/nocki love ya! <33
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
