Rozdział 4

56 9 2
                                    

Siedziałaś na ławce w parku,
z twarzą w dłoniach.
Kochanie, masz problemy?
Czy może życie Cię przerasta?
Ten widok mnie rozczucił,
lecz nie myśl iż przestanę,
bo jestem twoim skrytym koszmarem.

~E.

UpadaszOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz