Cięcia na twych nadgarstkach,
potwierdzają moje słowa,
stałaś się słabsza,
przestałaś walczyć,
Słoneczko, poddałaś się bez walki.
Poddałaś się, gdzie chodziło o ciebie.
Słoneczko, jesteś aż tak zniszczona?
Najwidoczniej wcielasz się we mnie,
role się zmieniają,
Ja tobą. Ty mną.
Zobaczymy kto wygra bitwę, nie walkę.
Zobaczymy kto dołączy do
upadłych aniołów.~E.
*w poniedziałek jadę na wycieczkę i nie wiem czy będę miała wifi żeby dodawać rozdziały, więc jak coś do sześciu dni może ich nie być, xx*
CZYTASZ
Upadasz
FanfictionUpadasz, kochanie. Codziennie niżej. Kiedyś zejdziesz na dno, na to czekam. Okładka wykonana przez cudowną Cliffocondę23 <3.