Spotkanie Percabeth po pobycie Percy'ego na Ogygi (u Kalipso) jest dużo lepszą sceną niż spotkanie Percabeth w Nowym Rzymie. I mean... moim zdaniem Annabeth powinna się popłakać widząc Percy'ego po raz pierwszy od 8 miesięcy, a nie wykonywać na nim chwyty judo. Ta scena sprawiała wrażenie, jakby to była wina Percy'ego, że zniknął, jakby on sam tak zdecydował.
CZYTASZ
Percy Jackson Thoughts Part II
DiversosJest to druga książka, w której zamieszczam różnego rodzaju przemyślenia, spostrzeżenia i headcanonv dotyczące twórczości Ricka Riordana, przede wszystkim tej związanej z mitologią grecką, ale nie tylko. Tak samo jak w pierwszej części (którą możeci...