WIELE POWIEDZIAŁEŚ

5 1 0
                                    

Powiedziałeś Mi Kiedyś, że Już Nie Można Mieć Więcej.
Jak kwiat szalejący na porywistym wietrze
Moje życie jest właśnie takie wietrzne...
A ja jak ten kwiat kołyszę się i przechylam
Upadam, umieram, by później i tak powstać od nowa
Dźwigam swój ciężar, bo nie widzę wyjścia, bo życie nie nauczyło mnie mieć wyborów
A Ty Powiedziałeś, że Mam Idealne Życie.
Jak księżniczka na ziarnku grochu
Jak dziecko, które ma służbę
Podczas gdy mieszkalny dom stał się wewnętrznym koszmarem
A Ty Nadal Mówiłeś, że Niczego Mi Nie Brakuję
że Każdy by chciał mieć tyle co ja...
Więc proszę
niech ten Każdy ma to co ja,
bo ja tego nie chcę...
Jak liść latający na wietrze
Błądzę i nie mogę odnaleźć swojego miejsca
Gubię się i na nowo szukam odpowiedniego schronienia
A Ty Wciąż Powtarzasz Te Same Brednie
Tak wiele mówiłeś... Tak wiele obiecywałeś...
Już na nic są twoje słowa, bo ja ciągle jestem pyłem latającym w bezdrożach...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 29, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Autorskie wierszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz