Wpadłam na rudego chłopaka o brązowych oczach oraz pięknym uśmiechu.
- o matko przepraszam ale niezdara ze mnie, nic ci nie jest ?- zapytałam chłopaka.
-spokojnie nic się nie stało, jesteś tu nowa?
-tak, to mój pierwszy dzień w tej szkole i jak narazie to zdążyłam się spóźnić na lekcje i w dodatku cię potrącić- odpowiedziałam skrępowana, chłopak się zaśmiał a ja po chwili usłyszałam głos Elle.
- Ava chodź bo się spóźnimy!
-to ten ja już pójdę, jeszcze raz przepraszam. to pa - powiedziałam do chłopaka.
-pa- uśmiechnął się a ja poszłam do Elle przez resztę zajęć ,nic się nie wydarzyło.W domu
Będąc już w domu poszłam się przebrać i zjeść obiad ,mama zaczęła mnie wypytywać jak pierwszy dzień ,na co jej odpowiedziałam że było fajnie powiedziałam jej wszystko oprócz tego że wpadłam na rudzielca.
Kilka godzin później
Drogi pamiętniku, dzisiaj był mój pierwszy dzień w szkole, oprócz tego że się spóźniłam na lekcje to poznałam dużo wspaniałych osób.Z którymi chyba się zaprzyjaźniłam, poza tym to jestem niezdarą i wpadłam na przystojnego rudego chłopaka o pięknym uśmiechu. Tylko nie wiem jak ma na imię, pod pytam się jutro Elle a teraz chyba pójdę się umyć i spać ,ponieważ jestem strasznie zmęczona.
Obudziłam się rano będąc ciekawa co przyniesie mi nowy dzień. Elle powiedziała mi że dzisiaj będziemy przydzielani do nowych mieszanych grup, tak szczerze jestem troszeczkę zestresowana ale mniejsza idę się przebrać w mundurek i zjeść śniadanie, obym się dzisiaj nie spóźniła na autobus ze mną wszystko jest możliwe.
pół godziny później
Będąc gotowa do szkoły, wyszłam z domu kierując się na przystanek autobusowy po drodze spotkałam Elle z którą porozmawiałam i zapytałam się jak ma na imię ten rudzielec, który zamącił mi w głowie.
- Nick Nelson- odpowiedziała dziewczyna z uśmiechem od ucha do ucha.
- opowiedz mi coś o nim - poprosiłam koleżankę. Elle zaczęła mi opowiadać o nim powiedziała że gra w drużynie Rugby i jest dość popularny.
~popularny kurcze będzie problem~
Powiedziałam w myślach, po chwili zauważyliśmy że przyjechał autobus więc weszłyśmy do środka, gdzie zobaczyliśmy Charliego z siostrą nie chcą mu przeszkadzać, pomachaliśmy mu i poszliśmy usiąść na tyły autobusu.Kilkanaście minut później
Wychodząc z autobusu przed szkołą spotkaliśmy Tao, z którym się przywitaliśmy widać że Elle i on mają się ku sobie. Idąc na zajęcia na których dowiem się z kim jestem w grupie, byłam troszeczkę zestresowana podeszłam do nauczyciela który oświadczył mi że stety lub nie została jedna grupa w której znajduje się narazie tylko jedna osoba pokazał mi gdzie mam iść i powiedział, że jestem w grupie z niejakim Nickiem Nelsonem skądś znam to imię ale nie umiem sobie przypomnieć, idąc do stołu gdzie będę pracować w grupie zauważyłam rudego chłopaka, tego samego na którego wczoraj wpadłam zestresowałam się jeszcze bardziej, a gdy chłopak mnie zauważył to się uśmiechnął więc podeszłam bliżej, usiadłam obok niego i się przywitałam.
- cześć -powiedziałam do chłopaka.
- cześć - odpowiedział mi to samo z lekkim uśmiechem na twarzy.
po chwili usłyszeliśmy jeszcze jedną osobę.
- cześć - to był Charlie który oznajmił że będzie z nami w grupie.
Przechodząc obok sali od muzyki zobaczyłam tam Charliego, całującego się z jakimś chłopakiem.
~ czy to przypadkiem nie jest Ben ? tak to jest Ben on woli chłopaków? ~ zapytałam się sama siebie, po chwili zobaczyłam że Ben zbliża się do drzwi więc szybkim tempem odeszłam i schowałam się za ścianą. Gdy już poszedł stwierdziłam że pójdę do Charliego.
- cześć Charlie - powiedziałam do chłopaka który chyba wystraszył się mojego głosu.
- o hej co tu robisz? - zapytał chłopak z ignorowałam jego pytanie i zadałam mu własne.
- a więc ty i Ben ? - chłopak chyba się wystraszył moich słów i podrapał się po głowie.
- nie no co ty my się tylko przyjaźnimy.
- Charlie nie kłam widziałam was przecież nikomu nie powiem.
- obiecujesz ? - zapytał nieśmiało chłopak
- obiecuję - powiedziałam na co chłopak się uśmiechnął i powiedział.
- tak ale narazie nie chcemy nikomu mówić Ben chyba się obawia co pomyślą o nim jego koledzy.
- rozumiem życzę wam szczęścia - uśmiechnęłam się do niego i go przytuliłam.
- może chcesz powiedzieć jak do tego doszło ? - zapytałam chłopaka który po chwili zaczął opowiadać wszystko.
CZYTASZ
Odnaleźć Iskierkę |Nick Nelson
FanfictionAva Jones: Nowa uczennica Szkoły w Truham albo nowa osoba do poniżania | lubi kwiaty muzykę oraz książki Nick Nelson: Popularny chłopak w szkole który boi się uczuć | gra w drużynie rugby Jak potoczy się ich historia? Drogi czytelniku zapraszam d...