7

296 26 8
                                    

POV:Will
Wróciliśmy do hotelu i nagle zobaczyłem jak Jonathan dziwnie się patrzy i uśmiecha
-o co ci chodzi?-spytalem
-potem ci powiem, teraz idziemy na obiad

*zamowilismy jedzenie*

-dzieci musimy porozmawiać-powiedziała pani Wheeler

Trochę się zesralem czy nie chodzi jej o to ze widziała nas jak się całujemy w parku...

-No wiec... mieliśmy jechać do za dwa dni ale jedziemy jutro
-No to dobrze, bo już się nudno robi-Odpowiedział Mike
-Michael tobie zawsze się coś nie podoba
-No co mowie prawdę
-przesadzasz
-dobra mamo już nie ważne, mogę z willem iść pochodzić na 10 minut?
-No możecie ale uważajcie

-jezu Will już myślałem ze nas zobaczyli
-ja tez...
-ale co mieli zobaczyć?- el
-jezu co ty tu robisz
-No chodzę se, ale odpowiedz na pytanie
-yy no nic, może potem powiem

21:00

Wróciliśmy do hotelu, byliśmy strasznie zmęczeni i odrazu poszlismy do łóżka (nie w tym sensie XDD) Mike się przytulił i odrazu zasnął ale ja nie potrafiłem bo za dużo myślałem o tym wszystkim... wstałem po cichu żeby go nie obudzić i odwiedziłem Jonathana, na szczęście nie spał
-Możesz mi powiedzieć w końcu o co chodziło
-No wiesz, poszedlem do tego parku i zobaczyłem jak się całujecie
-...
-czemu mi nie powiedziałeś ze jesteście razem? Przecież mówiłeś już ze wolisz chłopaków i sam widziałem ze go kochasz
-No bo nie miałem kiedy, jak my dopiero od dziś chyba jestesmy razem
-aaa No chyba ze tak, idź już do siebie bo mike czeka
-haha ale śmieszne

POV: Mike
-Śpiąca królewno wstawaj, zaraz wyjeżdżamy-powiedziałem
-jak mnie nazwałeś?
-spiaca królewna
-No tak sie bawisz, yee a ty wiesz co, ty jesteś pan maruda
-cos marnie ci wychodzi wymyślanie przezwisk
-dobra chodźmy sie ogarnąć skoro zaraz jedziemy

Wiem ze nudne i strasznie krótkie ale dziś miałam tak męczący dzień ze zaraz zasnę przez co nie mam pomysłów 😭😭 paa

BYLER 2 🫶🫶Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz