Pov Y/n
-Awwwwwwwww to jest takie słodkie - to bylo mega slodkie
-wiem - dumny ranboo tryb on
- Ej mogę coś powiedzieć?- zapytałam
-jasne czemu nie wolność słowa nie dla gnoja - chodziło mu o dreama oczywiście
-Uwaga! Uwaga!
-Boje się... - powiedział trochę zakłopotany chłop
- UWU - powiedziałam najslodszym głosem jakim mogłam
- emmm po 1 to bylo słodkie A po 2 OwO
-OMG ranbo czemu ja nie wiedziałam że Ty tak potrafisz- TwT
-Ukryty talent - powiedział i zrobił dziwna poze po czym wywrócil się na kanape ciągnąć mnie za rękę
Upadlismy na kanape i patrzylismy sobie w oczy
-przepraszam- powiedział ranboo
-Na odpowiedź dałam mu całusa w policzek nawet nie wiem czemu, gdy zdałam sobie sprawę z tego co zrobilam szybko wstałam i powiedziałam
-sorki za to - Pobieglam do pokoju
Usiadłam na łóżku i zaczęłam płakać przytulona do poduszki
Pov ranboo
Gdy już się otrzasnalem z małego szoku pobiegłem do y/n sprawdź czy wszystko w porządku. Siedziała na łóżku z głową w poduszce płacząc. Chyba mnie nie usłyszała więc usiadłem obok niej zabralem jej poduszkę i przyciagnąlem do siebie tak aby jej twarz była na mojej klatce piersiowej. Zacząłem ją uspokajać i głaskać po głowie, odkąd tu jestem zauważyłem że to działa.Zasnelismy oboje w tej pozie.
______________________________________
Hi!
Wróciłam po długiej przerwie ale słuchajcie tą ksiązke zostawiam tak a narazie będę sobie pisać inną na brudno bo chce aby była lepsza niż ta i miała dłuższe rozdziały A więc ta jest zakończona A ja lecę pisać sobie na brudno inną. Pewnie będzie to ship DNF!
Miłego ranka/dnia/wieczoru/nocy!
Bai!
Zapraszam do mojej nowej ksiażki ,,A miałem sie nie zakochać..."
CZYTASZ
Mr. Boo ~ Ranboo x Y/n
RomansaZAWIESZONE Historia ta będzie opowiadać o pewnej dziewczynie zwaną Y/n która będzie też narratorem.Y/n pewnego dnia wyszła na skatepark pojeździć na desce, chłopak którego poznała rani ją. Uratował ją ktoś kto wydawał się być znajomy... A co się wyd...
