💗7💗

141 7 0
                                    

-Jeonhchan wyłaź z tej łazienki ! - krzyczała moja siostra - siedzisz tam już 20 minut ugh...

- no już - też krzyknąłem- Czekaj

- co ty tam robisz ?! Na randke się szykujesz ? Ja zaraz wychodzę

- Jezu Mina, Uspokój hormony - wywróciłem oczami - już wychodzę

Wyszlem z łazienki , szybko przeglądnęłem się w lustrze , zabrałem w rękę prezent dla Jisoo i wyszlem z domu.

Byłem ubrany w czarne przylegające jeasny i luźną lecz elegancką koszulkę. Ubrałem sie wygodnie i ładnie

___________

- ci idioci się spóźniają już 40 minut - powiedział zirytowany Jisoo

- spokojnie pewnie zaraz przyjdą- powiedziałem

- wonwoo, Mingyu I Hoshi zawsze się spóźniają - dodał Jihoon

-ej a gdzie Hansol ? - zapytałem Chan

- yyy... chyba w kuchni - odpowiedział
Seungkwan

- o nie ! - rzucił Jisoo - on zje zaraz wszystko zanim się zacznie XDDD

_________

- MAM ALKOHOL ! - krzyknąłem uradowany Soonyoung wchodząc do domu

- JEJEJ DAWNO NIE PILEM - powiedział równie ucieszony Hansol

- o Boże... już to widzę- wywróciłem oczami

Usiedliśmy wszyscy orzy stole i każdy dał prezent dla Jisoo. Zaraz po tym śpiewaliśmy "sto lat " I zadaliśmy się tortem .

Chwilę po tym Jisoo odpakował prezenty , ja dalem mu wielkiego misia ,bo wiedziałem że kocha misie i Kubie z nimi spać

- dziękuję Ci bardzo bardzo - piszczał piszczał male dziecko- Kocham misieeeee mam ich pełno , będzie nowy- przytulił mnie

- Hah, no widzisz, nowy do kolekcji

Rozpakowywał dalej i były to drobiazgi od każdego po kolei z których chłopak bardzo się cieszył.

-jeszcze prezent ode mnie ! - powiedzial Hansol i podał mu małą torebeczkę

-o dzieki.... czy to ... Kamień ? - zapytał ździwiony Jisoo

- Takk ! Zobacz jaki ładny kolorowy , sam robiłem , malowałem go tak z tydzień , ale opłacało się - powiedział dumny Hansol , szczerze to myślałem że to taki żart ale on wyglądał serio poważnie

- ym... Ale cudowny kamień ! Dzięki ci Hansol , marzyłem o takim , lubię kamienie - powiedział z uśmiechem Jisoo i położył kamień na biórku , ale i tak posłał nam spojrzenie typu "czy on se żartuje?"

__________

-polej mi jeszcze trochę - powiedział Seungcheol do Chana widocznie pijany

Było już grubo po 00 a ja ciągle pilnowałem żeby przypadkiem nie przesadzaki i nie zrobili nic głupiego

- dobra , już - powiedział Chan i zaczął wszystkim dolewać

- Seungcheol... Pochamuj się trochę - powiedziałem szeptem - za szybko się to pijesz i za dużo

- n-nie mów mi co mam robić Jeongchan ! -powiedział głośniej

-gfamy w butelkę - ledwo powiedział Jihoon

- Takk - krzyknął Minghao - ja lubię grać w ... W... Yyy co to było ? Już nie pamiętam

- butelka , idioto - dokończył Junhui

- ah , no tak , butelka... Lubię grać w butelkę

Wszyscy się zgodzili i po chwili siedzieliśmy na podłodze z butelką i ustawiliśmy się w kółko.

Szczerze to nigdy nie lubiłem za bardzo grać w tą grę , może niektórzy uznają mnie za nudziarza , ale jakoś nigdy mnie do tego nie ciągnęło.

Nawet nie protestowałem tylko usiadłem
Niechętnie z nimi w kole bo wiedziałem że i tak mnie namówią.

Na początku nie działo się nic ciekawego do czasu kiedy wypadło na Minghao

- o ! Minghao , prawda czy wyzwanie ? - spytał Wonwoo

- ja nie pizda i biorę wyzwanie - zaśmiał się

- yyyy......pocałuj Junhui'a - pokazał palcem na Junhui'a który był taki nachlany że nie kontaktował

Minghao bez wachania podszedł do chłopaka i złożył na jego ustach namiętny pocałunek.

- łatwe - powiedział - co to za wyzwania , przecież wiadomo że bez wachania pocałuje mojego chłopaka - przewrócił oczami

Wszyscy popatrzyli się po sobie , niedowierzając co właśnie powiedział Minghao

- jesteśmy razem , nie wiedzieliśvie ? - spytał Junhui - ahh.. no ta , przecież mieliśmy wam na razie nie mówić bo to miała być tajemnica hah

- to już nie jest tajemnicą - dokończył Minghao

Przez chwilę mieliśmy lata i próbowaliśmy to sobir przeanalizować

- to świetnie ! - powiedziałem - idealnie do siebie pasujecie

Jeśli Junhui i Minghao nie chciało nam tego teraz mówić to wydaje mi się że jak wytrzeźwieją to będą żałować tego że nam powiedzieli iż są bardzo pijani teraz tak samo jak reszta tego towarzystwa oprócz mnie .

No cóź , musi być ktoś trzeźwy.

____________

Była już bardzo późna godzina , szczerze to straciłem poczucie czasu. Niektórzy spali w różnych miejscach domu, niektórzy siedzieli i gadali , a niektórzy tańczyli.

Ja poszłem sobie do pokoju Jisoo i siedziałem sobie tak sam bo już mnie głowa bolała od tej muzyki . Chciałem posiedzieć w ciszy i jak inni siedzieli na dole to ja byłem na górze.

Leżałem i myślałem o wszystkim i o niczym , ale z mojego rozmyślania wyrwał mnie dźwięk. Słyszałem jak ktoś wchodzi do pokoju

- Jeongchan.. jesteś tu - popatrzyłem si3 w stronę wejścia i w drzwiach dostrzegłem stojącego Seungcheola.

Słyszałem jak coś jeszcze majaczył , ale nie zrozumiałem co bo gadał jakieś niezrozumiałe słowa , a na kilometr było czuć od niego aromat alkoholu.

- co ty tu robisz ? - spytałem

- przyszłemu do ciebie - zbliżał się do mnie i położył na łóżku

- ym.. okej ..

- jeongchannnn kochanie... - powiedizał ledwo co - tak bardzo cię kochammm - przedłużał

- Seungcheol ... Jesteś pijany

- n-nieee , ja jestem caaaałkiem trzeźwy... - kłamał

Czułem jak oplata swoje ręce w mojej tali. Trochę się wystraszyłem i zacząłem się odsuwać ale on był zdecydowanie silniejszy .

Kiedy w końcu mu się wyrwałem podążyłem w stronę drzwi lecz on znów był szybszy i nie pozwolił mi wyjść . Przyparł mnie do ściany i zaczął całować po szyi . Zacząłem się wyrywać ale nie miałem żadnych szans . Wkońcu się poddałem i zacząłem niekontrolowane płakać .

Bałem się że coś mi zrobi , bo był pod wpływem alkoholu i był nieobliczalny .

W ostatniej chwili usłyszałem za drzwiami wołanie

- Seungcheol - krzyknął Mingyu na co ten szybko się ode mnie oderwał i podążył w stronę drzwi , a następnie wyszedł z pokoju .

Zostawił mnie całkowicie samego , zapłakanego , bałem się.

Nie myślałem długo i podążyłem szybkim krokiem w stronę drzwi k  wybiegłem z domu w stronę parku . Tam spędziłen resztę nocy płacząc i rozmyślając. Wróciłem dopiero rano do domu .

I Need You | Jeongcheol ★Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz