Bakugo jak co dzień o 24:00, zostawiając śpiącego Kirishime w ich już wspólnym pokoju w UA, otworzył drzwi i wyszedł na korytarz, gdzie czekał już na niego Todoroki. Shoto przysunął go do siebie i namiętnie go pocałował. Później przenieśli się do jego pokoju. Tak mijały kolejne dni, kiedy to 24 lutego w pokoju Shoto zastali Deku, który zaspany przyszedł do Todorokiego go przytulić, ponieważ miał zły sen. Kiedy zauważył ich razem, na jego twarzy pojawił się smutek, poczuł się okłamywany.
- Ka-kacchan- wymamrotał ze łzami w oczach -- co to ma znaczyć? Todoroki nie mówił, że gdzieś wychodzi. - Midoriya lekko się od nich oddalił.
- ZAMKNIJ MORDE DEKU! - krzyknął Bakugo, patrząc się na niego wrogo.
- Spokojnie. Porozmawiam z nim. Skoro nas zobaczył, należą się mu wyjaśnienia. Pójdź lepiej do Kirishimy i też mu o tym powiedz. Lepiej niech dowie się od ciebie niż od Izuku. - Todoroki odezwał się do Bakugo jak zwykle obojętnym tonem.
Bakugo zrozumiał, o co chodziło Todorokiemu i zrobił to, o co go poprosił. Wiadome było, że nie przyznają, że się spotykają, dlatego na tzw. wszelki wypadek wymyślili wymówkę. Wersja brzmiała: Todoroki był w kuchni ponieważ zrobił się głodny, a Bakugo codziennie robił jogging w ogrodzie. Przez przypadek na siebie wpadli i zaczęli rozmawiać. Bakugo odprowadzał Shoto do pokoju. W razie nakrycia ich przez jednego z ich partnerów mieli powiedzieć tę bujdę również temu drugiemu, aby żaden z nich nic nie podejrzewał.
Midoriya uwierzył w słowa Shoto, zawsze mu ufał, dlatego przeprosił go, za to, że źle to zinterpretował. Oboje położyli się spać w łóżku Shoto i zapadli w długi prawie siedmiogodzinny sen.
W tym samym czasie Kirishima i Bakugo przeprowadzali bardzo długą i niezwykle głośną kłótnię. Skończyło się na tym, że Kiri domyślił się, że Bakugo go zdradza i trzaskając drzwiami, powiedział, że liczy na naprawdę dobrą walkę następnego wieczoru. Bakugo został sam w pokoju i przez całą noc nie zmrużył oka.
Pov Bakugo:
AH TEN ZAZDROSNY KIRISHIMA! Że też nie uwierzył w naszą wymówkę! Ahh ZA TO TEN NAIWNY DEKU NABRAŁ SIĘ NA 100%. A-ALE CZY TO NIE ZNACZY, ŻE ZOSTAŁEM BEZ PLANU B?! KIRI SIĘ NA MNIE POGNIEWAŁ. TODOROKI STAJE PRZED WYBOREM JA CZY TEN OKROPNY DEKU HUH. WIADOMO, ŻE WYBIERZE MNIE!! JESTEM O NIEBO LEPSZY OD TEGO DZIECIAKA. ZA DUŻO MYŚLĘ, A ZARAZ MUSZĘ WSTAĆ NA ZAJĘCIAAAA!!! AAA TO WSZYSTKO PRZEZ TEGO ZGNIŁEGO BROKUŁA!
CZYTASZ
Panic Kiss In The Moonlight |Todobaku|
FanfictionBakugo i Todoroki potajemnie się spotykają. Nie powiedzieli o tym swoim partnerom -> Kirishimie i Deku. Zaczynają pojawiać się komplikacje, a powrót do dawnych sympatii okazuje się być niemożliwy. Każdy przeżywa to na własny sposób... ! Fanfik ob...