You promised

73 1 2
                                    

~ To jaki to powód...?

Czułem się w tej chwili okropnie. Miałem ochotę uciec do domu i już nigdy z niego nie wychodzić. Dlaczego to musiało się stać? Dlaczego to on? Dlaczego teraz? Od kiedy już wiedział....? Byłem tak przytłoczony, że nawet pomyślałem, że dla niego ta przyjaźń nic nie znaczyła i był przy mnie tylko dla korzyści. NIE! Stop... Dlaczego tak w ogóle pomyślałem? To do niego nie podobne...

- Przepraszam, nie powinienem bez kitu tak ci tego przekazać... ale tak totalnie, z resztą, nie ważne, dzięki, że byłeś przez ten cały czas i naprawdę bardzo ale to bardzo mocno cię kocham, wiem, że jakby teraz zjebałem ale no... Po prostu przepraszam za wszystko ale również ci bardzo dziękuję. - I poszedł. Naprawdę Nishimura?! Stwierdziłeś, że po prostu przeprosisz i zostawisz mnie tak na pastwę losu samego bez odpowiedzi? Pff... Żałosne.

Stałem tak jeszcze chwilę za budynkiem, aby dokładnie przeanalizować co się stało. Czyli to koniec... Koniec ze spotkaniem się, koniec ze wspólnym gotowaniem, spaniem, tańcem, śpiewaniem, śmianiem się, oglądaniem, koniec naszych wspólnych chwil, koniec ze wspólnym jedzeniem miętowych lodów kiedy jest mi smutno, koniec z naszym przytulaniem, koniec wspólnych poranków, koniec ze wspólnym graniem w gry do świtu, koniec z pocieszeniem siebie na wzajem, koniec wszystkiego co razem zbudowaliśmy... Nigdy nie sadziłem, że to tak się szybko skończy.

Wziąłem głęboki wdech żeby się trochę uspokoić. Pomogło? Hah... Ani trochę. Wróciłem do budynku i już byłem gotowy, aby pójść do sali chemicznej, lecz zostałem nagle złapany za rękę. Spojrzałem na osobnika, który raczył to zrobić i jak się okazało był to Jay.

- Jay hyung? Coś się stało? - Zapytałem cicho. Nie miałem ochoty z nikim rozmawiać. Najchętniej to bym odpuścił sobię tą chemię.

- To raczej ja powinienem o to zapytać. Czemu płaczesz?

- To nie twoja sprawa - Powiedziałem Pod denerwowany i już chciałem iść, jednak on znowu mnie zatrzymał.

- Jungwon... Wiem, że nie znamy się zbyt długo ale jednak ostatnio dużo o sobie mówiliśmy i pisaliśmy. Naprawdę możesz mi powiedzieć o wszystkim... Ja cię wysłucham...

- Oj Jongseong zostaw mnie w spokoju!! - Krzyknąłem na cały korytarz co spowodowało, że wszyscy przenieśli wzrok na naszą dwójkę. Wyrwałem swoją rękę z jego uścisku po czym poszedłem. Wróciłem do sali i usiadłem ja swoim miejscu. Naprawdę chciałbym sobie stąd pójść ale babka jak zwykle musi wybrać zły moment na sprawdzian. Siedziałem ciągle w tej samej pozycji aż do dzwonka. Kiedy nauczycielka przyszła przywitała się jak to robi zazwyczaj, a po chwili rozdała nam arkusze. Podczas pisania w ogóle nie mogłem się skupić jednak udało mi się coś tam napisać, więc gdy już skończyłem od razu oddałem sprawdzian nauczycielce, nawet nie sprawdzając czy się w czymś przypadkiem nie pomyliłem.

- Proszę pani? Mógłbym pójść do domu już teraz? Nie czuję się najlepiej i wątpię czy wytrzymam do końca... - Oznajmiłem. W końcu po co mam tu siedzieć skoro i tak nie będzie dzisiaj już prowadzić zajęć, a ja sam oddałem arkusz jako pierwszy.

- Niestety dziecko skoro źle się czujesz to nie mogę cię puścić samego. Chyba,że zadzwonię po rodzica lub siostrę - powiedziała stanowczo, jednak ja już miałem plan.

- Nie... Nie trzeba. W sensie jakby, pod szkołą czeka na mnie mój kuzyn więc nie będę wracać sam ani nic.... Bardzo proszę... Rodzice mają ważne spotkanie, a siostra by przyjechać nie mogła, bo wie pani... Wczoraj były urodziny jej koleżanki ii no. - Skłamałem ale ważniejsze, żeby uwierzyła.

- Oh... No rozumiem... Dobrze Yang trzymam cię za słowo. Idź już

- Dziękuję, do widzenia - Powiedziałem po czym wziąłem swoje rzeczy i wyszedłem z klasy. Szczerze to całą drogę do domu przeszedłem zamyślony. Byłem już kilka razy gotowy, aby zacząć płakać jednak fakt, że na ulicach byli ludzie, to nie mogłem sobie na to pozwolić. Wyszedłem do domu zamykając za sobą drzwi. Zdjąłem buty i poszedłem do pokoju.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 05, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Forever Rain | FRIENDSHIPOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz