Czas na deszcz

3 0 0
                                    

Twoja twarz w oknie
Oczy mokre
Obserwujesz
Jak się rozpadam na kawałki
Poduszka tuli łzy
Serce w ciągłej huśtawce
Między trzaskaniem i sklejaniem
Twoje słowa to miecz obosieczny
Twoje słowa to dłonie które leczą
Jednym dotykiem mnie uspokajasz
Czasem więc otwieram okno i pozwalam ci uciszyć mój krzyk
Po to tylko by odłożyć go na później
Myślisz że gdybyś uciszał mnie regularnie to w końcu przestałabym cierpieć?
Mam nadzieję
Jestem zmęczona monologiem ciemności w mojej głowie
Chcę w końcu usłyszeć ciszę
By zacząć z tobą śpiewać

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 25, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Co kryje się pod łóżkiem?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz