Rozdział 3

164 6 16
                                    

-Dziękuje- znów obdarował mnie jednym z tych swoich promiennych uśmiechów jakie już widziałam- może pójdziemy na herbatę?

-Tak jasne z przyjemnością. Ty też nie pijesz kawy?- nie wiem dlaczego ale chce się dowiedzieć o nim jak najwięcej

-Tak, mdli mnie sam zapach a ty dlaczego nie pijesz?

-Ten sam powód co ty- uśmiechnęłam się do niego

-Oh, no zobacz kolejna rzecz która nas łączy- spojrzałam na niego pytającym wzrokiem- też nie lubisz wychodzić z domu i również nie pijesz kawy bo sam jej zapach Cię mdli coraz więcej się o tobie dowiaduje- uśmiechnął się zadowolony

-Tak jak ja o tobie a nawet dzień cię nie znam

-To co idziemy?- chłopak wstał z ławki podając mi rękę

-Mhm...- podałam mu dłoń, a on pomógł mi wstać.

Idąc do kawiarni rozmawialiśmy na temat naszych zainteresowań i co lubimy robić, dowiedziałam się, że chłopak lubi grać w gry komputerowe, kocha spędzać czas z przyjaciółmi i opiekować się kotką Patches. Po 15 minutach byliśmy na miejscu w kawiarence "Beza"

-Panie przodem- chłopak otworzył przede mną drzwi i gestem ręki zaprosił do środka

-Um... Dziękuję. Skąd ty masz tyle energii w sobie? Wczoraj byłeś bardziej spokojny- zapytałam siadając do stolika

-Szczerze to nie wiem to fakt zazwyczaj jestem spokojny, ale to może przez to co wydarzyło się rano- uśmiechnął się od ucha do ucha, siadając na przeciwko

-Dzień dobry co mogę wam podać?- zapytała uśmiechnięta kelnerka

-Dzień dobry dla mnie beze i herbatę malinową - odpowiedziałam również z uśmiechem na twarzy

-Ja poproszę ciasto czekoladowe i herbatę klasyczną

-Dobrze za chwilę przyniosę wasze zamówienia- powiedziała po czym odeszła w kierunku lady

-Jeśli mogę wiedzieć to co wydarzyło się rano?

-Um... Może kiedyś Ci powiem- odparł niepewnie

-Dobrze- uśmiechnęłam się do niego a on do mnie- a mogę wiedzieć jak nazywają się twoi przyjaciele?

-A po co ci to potrzebne?- zaśmiał się

-Tak z ciekawości

-Wysoki brunet to Karl właśnie to do niego dzwoniłem wcześniej, a szatyn to Nick i jeszcze raz przepraszam za tą sytuację ze wczoraj...

-Spokojnie nic się nie stało, bywały gorsze sytuacje...

-No dobrze przejdźmy na inny temat skąd pochodzisz?- spytał ciekawy

-Z Włoch a skąd to pytanie?

-Twój akcent trochę się różni, ale jest bardzo dobry i pięknie brzmi- poczułam, że się rumienię, zakryłam twarz dłońmi

-D-dziękuje- uśmiechnął się zadowolony z siebie- A ty z czego się śmiejesz?

-Zarumieniłaś się

-Aż takie to dziwne?- zapytałam

-Co? Nie wyglądałaś uroczo- znowu poczułam jak pieką mnie policzki- Awww

-Clay przestań... Ty nigdy się nie rumieniłeś?

-Nie- odpowiedział pewny siebie

-Aż taki pewny tego jesteś?

-Tak, a co chcesz mi to jakoś udowodnić, że się mylę?

-Nie wiem, może kiedyś,za krótko się na razie znamy, żeby stwierdzić co by zadziałało- uśmiechnęłam się złośliwie

-A mogą twój numer albo Messengera?-zapytał z uśmiechem

-Um... Ok - odpowiedziałam niepewnie

-Spokojnie, dlaczego się tak stresujesz? Jeśli nie chcesz dawać to nie dawaj przecież nie pobiję cie za to czy coś- uśmiechnął się ciepło

-Nie, nie o to chodzi, po prostu nie jestem przyzwyczajona do tego, że ktoś mnie o to pyta. Jesteś pierwszą osobą która mnie o to zapytała...

-To dziwne, że nikt cię o to nie pytał- powiedział cicho

-Hm?

-Nic,nic- kelnerka przyniosła nasze zamówienia

-Proszę to wasze zamówienie- podała nam i wróciła tam skąd przyszła.

Podałam mu moje media przesiedzieliśmy tak cały dzień, obsługa miała nas dość, ale nie przejmowaliśmy się tym wręcz przeciwnie specjalnie przedłużaliśmy pobyt tam dobrze się bawiąc. Później znowu skierowaliśmy się do parku, usiedliśmy na ławeczce rozmawiają. Była już 24 chłopak stwierdził, że mnie odprowadzi bo jest późno i niebezpieczne. Pod moim blokiem odruchowo mnie przytulił, po chwili szybko się odsuwając.

-Sorki...- powiedział zakłopotany, więc sama go przytuliłam i skierowałam się do mieszkania machając chłopakowi.

Wdrapałam się na górę. Weszłam do mieszkania, odłożyłam klucze na komodę i od razu skierowałam się do łazienki. Przez długi czas pisałam jeszcze z Clay'em i poszłam spać.

~~~~~

Hii

Jak się macie?

O to kolejny rozdział

Miłego dnia kochani! Love youuu<333

Tylko bądź przy mnie ▷Dream x Oc◁Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz