Obudziłam się słysząc jakiś nieokreślony dźwięk po mojej prawej stronie. Gdy spojrzałam w tamtą stronę ujrzałam Yoongiego śpiącego na kanapie, a dźwięk dochodził z jego telefonu, który leżał na podłodze. Ja leżałam na sofie próbując sobie przypomnieć poprzedni wieczór, jednak było to dość ciężkie. Wiedziałam jedynie, że trochę wypiliśmy i, że byłam tak zmęczona, że w pewnym momencie po prostu zasnęłam. Yoongi przetarł oczy i spojrzał na swój telefon a potem na mnie zaspanym spojrzeniem.
-Hej.- odparł a ja pomachałam mu ręką z drugiej części salonu.
-Czy my...?- spytałam lekko speszona aby upewnić się, że nic głupiego nie zrobiliśmy.
-No coś ty. Nie jestem taki. - powiedział siadając na kanapie.- Po prostu usnęłaś na kanapie, jednak nie dałaś się za żadne skarby zanieść do sypialni.
-Oh..- to była moja jedyna reakcja.
Widząc na zegarze, że mam jeszcze całe dwie godziny na ogarnięcie się do porządku, poszłam pod szybki prysznic. Na szczęście kac mi tego dnia nie towarzyszył co w sumie było dla mnie zdziwieniem. Jednak przebywanie przez ostatni rok z polskimi studentami się opłacił, pomyślałam.
Niestety ze względu na to, że zazwyczaj nie przyjmuje gości do swoich mieszkań zapomniałam zabrać ze sobą jakiekolwiek czyste ciuchy i byłam zmuszona wyjść w moim różowy szlafroku w króliki.
-Słodko.- odparł Yoongi a ja jedynie zaśmiałam się pod nosem-Czy mógłbym wziąć szybki prysznic?
-Jasne, czekaj dam Ci ręcznik.- powiedziałam idąc do schowka gdzie trzymałam wszystkie ręczniki i pościele.
Podczas gdy Yoongi poszedł brać prysznic ja powędrowałam do swojej sypialni aby się przebrać w czystą bieliznę i wybrać dzisiejszy outfit. Wybrałam czarną koronkową bieliznę, która składała się z fig oraz wyciętego biustonosza. Następnie nadszedł czas na wybranie ubrania co okazało się nie lada wyzwaniem.
Yoongi's POV
Poszedłem zabrać szybki, po którym zastanawiałem się jak rozwiązać sprawę z umyciem zębów. Zauważyłem, pastę do zębów, którą miałem zamiar po prostu nałożyć na palec jednak okazało się, że opakowanie po paście było puste. Postanowiłem spytać Lin czy nie ma może nowej tubki.
Wyszedłem z łazienki i nie widząc Lin ani w kuchni ani w salonie stwierdziłem, że ostatnie pomieszczenie, w którym może być to jej sypialnia. Stwierdziłem, że nie miło by było ot tak wchodzić, ale ze względu na to, że drzwi były uchylone postanowiłem chociaż zapukać. Nie było mi jednak dane to zrobić, ponieważ przez uchylone drzwi do sypialni mogłem zobaczyć dziewczynę w samej bieliźnie.
Czarne koronkowe figi idealnie leżały na jej zgrabnej pupie, a biustonosz o tym samym kolorze idealnie opinał jej sporych rozmiarów biust. Z pewnością nie miała figury typowej Koreanki, jednak nie była wcale przy sobie. Była idealna. Jej proporcje ciała wręcz zbiły mnie z tropu. Patrzyłem na nią aż do momentu gdy założyła na siebie czarną spódniczkę oraz czarny top z wycięciami po bokach.
-Yoongi żyjesz?- zawołała z sypialni a ja szybko pobiegłem do salonu na kanapę. Nie chciałem aby przypadkiem zobaczyła mnie blisko jej sypialni, ponieważ mogłaby nabrać podejrzeć, że ją podglądałem.
-Jeszcze tak.- odparłem i w sumie sam nie wiem czemu wypowiedziałem te słowa.
Dziewczyna zrobiła lekko zdezorientowaną minę lecz chwilę potem uśmiechnęła się i powędrowała do kuchni gdzie zrobiła nam obu kawę. Gdy patrzyłem jak porusza się po kuchni to wyobrażałem sobie jakby to było faktycznie mieć dziewczynę. Miałem już 29 lat a nigdy nie byłem w poważnym związku. Wiadomo zdarzały się pojedyncze romanse ze stylistkami czy makijażystkami, jednak zazwyczaj nasza więź kończyła się na pieprzeniu. Lin była inna. Była oddana, bezinteresowna i dojrzała.
CZYTASZ
Endless Soulmates/ Min Yoongi
Fanfiction28-letnia Yoon Lin, dostaje propozycje pracy jako tłumacz ustny dla jednego z najbardziej znanych koreańskich zespołów na skalę światową- BTS. Jednak przyjmując tę posadę nie zdaje sobie sprawy, że ją i jednego z członków zespołu będzie łączyć coś...