Obudził mnie znienawidzony dźwięk budzika, który oznaczał że muszę wstać do szkoły. Niechętnie podniosłam się z łóżka udając się do łazienki żeby zrobić makijaż który składał się y podkładu podkreślenia brwi i polowania rzęs , moje kasztanowe włosy sięgające za piersi zostawiłam rozpuszczone. Potem założyłam wczoraj uszykowane ubrania czyli czarną sukienkę w białe kropki sięgającą do połowy ud dekolt miała w serek i była wiązana w pasie .
Udałam się na do kuchni gdzie mój brat przygotowywał śniadanie, Thomas bo tak miał na imię , był 4 lata starszy ode mnie miał 22 lata a ja 18 . Mieszkaliśmy z rodzicami w domu dość dużych rozmiarów. Choć mieszkaliśmy z rodzicami to ich głównie nie było a jak byli to tylko na parę dni ciągle musieli wyjeżdżać w delegacje.
- Hej Melissa , jak się spało ?
Zapytał Thomas kładąc przede mną talerz z goframi
- Gdyby nie fakt że dzisiaj poniedziałek i musiałam wstać do szkoły to całkiem dobrze
Potem jeszcze chwile porozmawialiśmy po czym udaliśmy się do auta Thomasa . Thomas codziennie odwoził mnie do szkoły za co byłam mu naprawdę wdzięczna bo nie miałam ochoty się tłuc autobusem pełnym spoconych ludzi. Thomas i tak przejeżdżał koło mojej szkoły w drodze na uczelnie więc dla niego nie miał z tym problemu .
Dzisiaj pierwszą moją lekcje miałam zajęcia z wychowawcą Panią Palermo była naszą wychowawczynią w liceum od pierwszej klasy była już starszą osobą która nie długo musi się udać na emeryturę .
Gdy podeszłam pod klasę od razu przywitała mnie moja przyjaciółka Olivia
-Siema nie wierz co się stało
powiedziała podekscytowana
- No nie wiem uświadom mnie
- będziemy mieć nowego wychowawcę i to już od dzisiaj
-co
- ale to nie jest najlepsze, wiesz jaki on jest przystojny
w tym momencie pod klasę podeszła pani Palermo z jakimś nowym chłopakiem
- To onn
szepnęła Olivia
zdziwiłam się bo wyglądał na niezbyt starszego od nas i tu musiałam przyznać Olivii racje bo był mega aa przystojny. Pani Palermo otworzyła dzwi wpuszczając nas pierwszych , wszyscy się rozsiedli w swoich ławkach ja z oliwią siedzieliśmy w ostatniej ławce pod oknem .
- Dzień dobry klaso
Zaczęła pani Palermo
- Chciałam wam przedstawić waszego nowego wychowawcę i nauczyciela matematyki ja niestety odchodzę na szybszą emeryturę ze względu na pogorszający się mój stan zdrowia. Więc ktoś musi mnie zastąpić
- Dzień dobry nazywam się Harry Styles mam 27 lat i jak już pani Plermo powiedziała zastąpię, mam nadzieje że będzie nam się dobrze współpracować
Pani Plermo się pożegnała i wyszła z klasy
- Dobrze więc teraz sprawdzę obecność i gdy wyczytam wasze nazwisko wstaniecie i opowiecie coś o sobie.
zaczął czytać nazwisko i każdy mówił coś o sobie aż wkońcu przyszła moja kolej
- Melissa Williams
Wstałam i zaczęłam mówić
-Mam na imię Melissa ma 18 lat i interesuje się historią filmów
Pan Harry zatrzymał dłużej na mnie swój wzrok
Potem zaczął wyczytywać kolejne nazwiska gdy zakończyła dam nam chwile dla siebie ponieważ zostało mało do dzwonka więc bez sensu było zaczynać nową lekcje . Podczas gdy rozmawiałam z Olivią czułam na sobie czyjś wzrok naczej nie czyjś a pana Harrego gdy patrzyłam w jego kierunku szybką odwracał swój wzrok.
Potem zadzwonił dzwonek wychodząc ostatnia z klasy poczułam czyjąś rękę na swoim ramienu odwróciłam się i zobaczyłam pana Harrego
-Melissa zostań na chwile
Podszedł do drzwi zamykając je
-Pni Palermo mówiła że masz problem z matematyką więc spojrzałam w twoje oceny i faktycznie nie są najlepsze więc mam propozycje.