dodatek 1

120 5 0
                                    

Ersektywa Pansy

Wraz z innymi byłam ciekawa czego mamy się dowiedzieć. Gdy weszliśmy do Pokoju Życzeń. To ujrzeliśmy również Snape. Co mnie miło zaskoczyło. Ale uznałam, że nie będę tego pokazywać. Ale to już zupełnie inna historia. Po chwili pojawili się Gryfoni oprócz Pottera, ponieważ ten stał koło Marcusa, Mateo, Seth i Martina. I nawet się nie mordują. Po chwili odezwał się Marcus, że powinni nam coś wyjaśnić. Ale wcześniej poinformowali nas, że Hermiona Granger nie istnieje tylko Nott. I jak się po chwili okazało to była prawda.


Perspektywa Hermiony

Gdy Snape zrobił mi test to nie mogłam w to uwierzyć. Jednak to prawda. Ale pocieszałam się, że zawsze mogło być gorzej. Ale to już zupełnie inna historia. Gdy myślałam, że już nic więcej mnie nie zaskoczy. To okazało się, że jednak się myliłam. Ale co się dziwić. Ale muszę przyznać, że nie spodziewałam się tego czego właśnie się miałam dowiedzieć.


Perspektywa Harry'ego

Dobrze wiemy, że chcieć wyjaśnień. Ale na początku powinniście wiedzieć jak ja. Marcus i Mateo na prawdę się nazywamy. Moje nazwiska to Potter-Flint, tak samo jak i Marcusa. A Mateo tylko Potter. A nie jak wszyscy myśleli, że Riddle, ponieważ nasi ojcowie są braćmi. Dobrze wiem co chcesz powiedzieć Hermiona. Nie, mój wujek nie zabił brat. To Dumbledore go ukrył. I mówił wszystkim, po porwaniu mojego nosiciela i mnie, że jestem synem jego córki Lily. 


Perspektywa Mateo

Mój ojciec ich odnalazł. Ale wtedy pojawił się Albus i wymyślił to szopkę. Mój ojciec nigdy nie planował zabić swojego młodszego brata i chrześniaka. Na szczęście plany Albusa się nie udał i Harry trafił w ręce swojego ojca. Gdzie ja również mieszkam, ponieważ mój nosiciel również został porwany. Na pewno was ciekawi dlaczego nie mieliśmy swoich nazwisk. Żeby Albus się niczego nie domyśli. I gdy ktoś chciał zaatakować Harrisona to miał z nami do czynienia. 


Perspektywa Dracona 

Po wysłuchaniu tego przyznałem im rację co do ochrony. A na pytający wzrok innych. Przypomniałem pierwszy mecz gdy Harrison prawie nie spadł z miotły. A reszta się ze mną zgodziła. A Gryfoną opowiedziałem co miało miejsce. A ci nie mogli ze śmiechu z tego powodu. A po minie Harrisona dobrze wiedziałem, że ten o tym wiedział. Po chwili się dowiedzieliśmy, że dorośli już szukają porwanych. A Albus zniknął po odkryto jego tajemnice. 

Instagram drarry (zakończona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz