16 letni Węgry szedł sobie spokojnie do domu ze swoją młodszą o 2 lata siostrą - Litwą, musieli szybko wrócić, ponieważ Polska- ich jeszcze młodsza siostra została sama w domu ponieważ była chora.
-masz klucze? Bo ja nie...-powiedziała Litwa patrząc z nadzieją w oczach na brata.
-mam mam, spokojnie- powiedział Węgry po czym otworzył drzwi do domu.
Polska usłyszała że ktoś wchodzi do domu, i miała gdzieś czy to był jakiś złoczyńca czy jej starsze rodzeństwo.Poparzyła sobie na swoje skrzydła o śnieżno białym kolorze.
"pewnie by się mnie przestraszyli, lub pomyśleli, że jestem potworem.." pomyślała Polska po czym wróciła do swojego poprzedniego zajęcia.
Rodzeństwo nie wiedziało co się stało z ich siostrą, więc popędzili do jej pokoju.Węgry otworzył lekko drzwi pokoju Polski
-wiesz, Litwa..- zaczął Węgry patrząc na swoją młodszą siostrę. Młodsza siostra właśnie kończyła ozdabiać nóż, po czym usiadła na swoim łóżku, by powiesić go na ścianie.
-czasami się o nią martwię..- dodał Węgry patrząc na jej ścianie, przyglądając się uważnie kolekcji różnych ozdobionych na kolor różowy broni na ścianie swojej siostry.
'~'hejka!
Wiem dawno mnie nie było ale już jestem!<3
Mam nadzieję, że książka wam się spodoba i że będziecie do końca!
Papatki moi kochani czytelnicy!~ hotmilk
190 słów
![](https://img.wattpad.com/cover/322461611-288-k762095.jpg)
CZYTASZ
-little crime partners-
Randomdruga książka = więcej motywacji niż na tą 1 !POLSKA WYGLĄDA INACZEJ NIŻ NA OKŁADCE (W PROLOGU JEST O TYM WIĘCEJ)! NIE ZACZĘTE! Na świat przychodzi 3 rodzeństwa. Matka zmarła rok po urodzeniu ostatniego dziecka. Najstarszy z rodzeństwa był Węgry, na...