...Zgodziliśmy się wszyscy no bo czemu nie, usiedliśmy na podłodze a Natalia zakręciła Butelką. Wyszło na Julkę i na Stacha.
-Czy mnie kochasz naprawdę- zapytał Stachu, Julka wyglądała na zarumienioną, zdziwioną i przestraszoną równocześnie. Na początku nic nie odpowiedziała, ale za naszym naciskiem już tak.
-Nie kocham cię..- a Ja dopowiedziała: "Jeszcze". Jula była znowu w chuj wnerwiona więc się do mnie zbliżyła i dała mi mocnego slapa w ryj. I powiedziała że jeżeli znowu coś takiego powiem to mnie wyrzuci stąd.
-Dobra gramy- powiedziała Nadia.
Natalia zakręciła butelką. Wyszło na nią i na Julke.
-Z kim byś najchętniej zawalczyła z graczy- zapytała Julka. Natalia odpowiedziała: "Z Tobą".
Zrobiło się wtedy gorąco.
-Okej. Zrobię wam walke na Fame mma, co wy na to?- powiedziałam. Jula i Natalia się zgodziły.
-Tylko że każdy by i tak głosował na Julkę- powiedziała jakimś cudem żyjąca Ola.
-Przecież wiem, ale i tak bym chciała z nią zawalczyć- odpowiedziała Nata
-Powodzenia z przegraną- Dodał Stachu.
Natalia prawie zakręciła butelką, kiedy ja ją zabrałam i to ja zakręciłam. Wyszło na mnie i na Nadię.
-Niech się pocałują- powiedziała Julka. Po tych słowach zrobiłam się poddenerwowana.
-Zamknij się- powiedziałam patrząc na nią morderczym wzrokiem
-No, ale co się stało misiu- odpowiedziała (naćpana i pijana) Nadia z lekkim śmiechem...
