Randka cz 2

18 2 2
                                    

dom papyrusa był nie duży miał dwa pokoje kuchnie salon i brak toalety? dziwne

"JA MIESZKAM W PIERWSZYM POKOJU A W DRUGIM MÓJ GŁUPI BRAT SANS"-powiedział Papyrus
"SŁYSZAŁEM TO"-powiedział sans
"CISZEJ TAM SANS"-powiedział papyrus

wchodzisz do kuchni ponieważ przed randką ubródziłeś/łaś sobie ręce keczupem z frytek
w kuchni była kuchenka kilka szafek i wysoki zlew?

"WIEM MÓJ ZLEW JEST WYSOKI"-powiedział papyrus
"A POD NIM CHOWAM SOBIE MOJE KOŚCI ZOBACZ SOBIE CZŁOWIEKU"-powiedział papyrus

otwierasz drzwiczki pod zlewę a w środku znajdywał się piews gryzący kostke

"EJ TY PSIE GDZIE SĄ MOJE KOŚCI"-powiedział papyrus
pies w środku zlewu popatrzył się na papyrusa i uciekł jak najszybciej mógł
"WRACAJ TU"-powiedział papyrus

pies uciekł a papyrus był bardzo wkurzony
"SAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAANS"-wykrzyknoł papyrus wkurzony
z pokoju nad kuchnią wyszedł brat papyrusa mniejszy grubszy szkielet w niebieskiej bluzie z trąbką i zaczoł na niej grać po czym wrócił do pokoju

"jak ja go nie nawidze"-powiedział papyrus
"DOBRZE CŁOWIEKU A WIĘC CZY CHCIAŁ BYŚ ZACZĄĆ NASZĄ RANDKE? JAK TAK TO ZAPRASZAM DO MOJEGO POKOJU"-powiedział papyrus

y/n kiwa głową tak i wchodzi do pokoju papyrusa





kondynuadzja nazdąpi czy coś

Spagetti miłości (papyrus x readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz