rozdział specjalny

101 6 22
                                    

JulikSa: żegnamy dzisiaj NIE wspaniałego człowieka

JulikSa: Którym był Lan (kurwa) Qiren. Któregoś razu poszedł spać i już się nie obudził

JulikSa:zdecydowanie nie był  nie podważalnym autorytetem sekty Lan

JulikSa: I wcale mi nie szkoda, że umarł

Lan xichen: JAK WUJ UMARŁ?!

JulikSa:*flashback*

Lan Qiren:*śpi*

JulikSa:*wbja na pełnej kurwie do jego sypialni*

JulikSa: *dźga jakieś sześćset razy Lan Qiren'a krzyżonożem*

JulikSa:*bierze ciało Lan Qiren'a*

JulikSa:* robi jeden z znanych memów i znika*

Wei wuxion który był świadkiem tej sytuacji: Ja nic nie widziałem






JulikSa: Miał zawał

Lan zhan:*😐*

Wei wuxion: No jaka szkoda

Jiang cheng:*🤨*

Jiang cheng: Nie to wcale nie podejrzane

JulikSa: Ja przysięgam na He Wudu  że zmarł na zawał

Lan zhan:*😑😐*

Lan xichen: Masz rację Bracie to dziwne

Hua Cheng: Ja go nie chce w piekle

Jun Wu: Gdyby była taka możliwość to był go nie wpuścił do nieba

Lucyfer: Japierdole ci tu się odpierdala?

Rafał: No nie wiem Lucek no nie wiem

Lan Qiren:*nie żyje*

Lan Qiren: *ożywa*

JulikSa:*zauważa to*

JulikSa:*pali trumnę bo chce śmierci lan Qiren'a*

Lan Qiren:*ma darmową kremacje*












Na zamówienie YaoiAgnes









~JulikSa

Chat z mdzsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz