Quirk
To słowo nękało ją od dzieciństwa. W świecie gdzie niemal 80% ludzi posiada swój wyjątkowy dar łatwo zacząć być ocenianym na jego podstawie.
Społeczeństwo wytworzyło pewne standardy odnośnie darów oraz powstały stereotypy na temat tego jaki zawód należy wykonywać w przyszłości. Dziwactwa były dzielone na te pozwalające zostać bohaterem, ale jeśli czyjś quirk był " niepokojący" lub " skrajnie niebezpieczny" z góry zakładano że jego użytkownik któregoś dnia wstąpi na ścieżkę zła.
Jednak z 80% obdarzonych zostaje jeszcze mniejszość, 20%. 20% bezdarnych ludzi, wyrzutków. To byli ci " inni". Mówiono że nieobdarzeni częściej mają tendencje do chorób psychicznych, że odbierają dary , że z nimi lepiej się nie zadawać, że to dziwaki i ludzie bez przyszłości.
Kiedy Ayako Muramatsu przyszła na świat i w wieku 4 lat okazało się, że posiada quirk jej rodzice zobaczyli szanse. Szanse na spełnienie swoich ambicji. Ich radość nie trwała jednak długo. Gdy dowiedzieli się jak działa dar Ich córki byli zawdzeni, rozgoryczeni wręcz obrzydzeni. Ich dziecko było zepsute, po prostu nie spełniało standardów. Przyszła maszynka do zarabiania pieniędzy miała usterkę.
A Państwo Muramatsu mieli jedną zasadę- Gdy coś się zepsuje, trzeba się jak najszybciej tego pozbyć.
....
Piszę to jeszcze raz ponieważ musiałam wdrożyć kilka poprawek. Nikt i tak nie będzie tego czytać, ale jak się coś zaczyna a to trzeba to skończyć
Zapraszam więc na historie Ayako Muramatsu
223 słowa
(zostaw gwiazdkę mordo)
CZYTASZ
ᴠᴇʀᴜᴍ ᴛɪᴍᴏʀɪs| Bakugo x OC
FanfictionStain, nazywany przez społeczeństwo " Zabójcą Bohaterów " pewnej cichej nocy spotyka na swojej drodze dziewczynkę, którą postanawia przygarnąć. Kilka lat później dochodzi do incydentu z uczniami elitarnej szkoły dla bohaterów U.A. W ten Chizome Aka...
