2

144 13 9
                                    

- chodzić na misję razem z tobą!

Mężczyzna wpatrywał się w swoją podopieczną z wielkim szokiem.
Od kiedy Ayako Muramatsu u niego zamieszkała starał się nie ingerować w jej poglądy. Nie chciał by zabijała.
Oczywiście mówił jej o tym, że niektórzy bohaterowie nie są tymi za jakich się podają, a jako przykład do naśladowania zawsze stawiał All Might'a na pierwszym miejscu.
Uczył ją nawet samoobrony, obsługi broni i efektywniejszego posługiwania się darem, ale nigdy nie uczył jej zabijać.

Stain mimo, że pozbawiał innych życia widział w tym cel, wiedział jaką wagę ma ludzkie życie i przede wszystkim nie robił tego z własnego widzi misie.
Ofiary śmiertelne swoich nocnych wart traktował jako coś koniecznego, coś co w przyszłości przyczyni się do poprawy życia zwykłych cywili i sprawi, że bohaterowie będą ratować ludzi bezinteresownie.

W głębi duszy chciał żeby młoda dziewczyna podzielała jego poglądy, jednak gdyby miała inne zdanie i tak by to uszanował, prawdopodobnie dlatego że traktował ją jak córkę. Chciał by Ayako nie była zmanipulowana, by wybrała własną drogę po jego ewentualnej śmierci.

Stain wiedział że kiedyś przyjdzie moment kiedy jego kariera zabójcy bohaterów się zakończy zamknięciem w więzieniu lub śmiercią.

- Ayako Muramatsu czy ty masz pojęcie czym się zajmuje? Czy wiesz jak wielką wagę ma ludzkie życie i w jakiej sprawie je odbieram? Zanim powiesz to jeszcze raz zastawów się czy byłabyś w stanie kogoś uśmiercić i czy wiesz, że to nie zabawa?- Akaguro przybrał najpoważniejszy ton głosu jaki umiał, wszak odbieranie komuś życia po zmroku było śmiertelnie poważne! Jeżeli nastolatka chce zacząć współuczestniczyć w jego nocnych misjach musi być świadoma co się z tym wiąże.

-Chizome, naprawdę długo o tym myślałam i jestem gotowa- zdeterminowana dziewczyna chciała podstawiać na swoim i widząc reakcje Chizome prawdopodobnie jej się udało.

Stain zmierzył ją wzrokiem od góry do dołu i kiedy był już pewny, że dziewczyna nie żartuje odezwał się
- jutro o 19 widzę cie pod drzwiami w stroju treningowym i z bronią. Jeśli będziesz mnie spowalniać wracasz do domu. Zrozumiano?

- tak jest- Muramatsu zasalutowała po czym udała się stronę swojego pokoju.

                          skip time

Zwarta i gotowa do akcji 15-latka ubrana była w swój strój treningowy. Psychicznie nastawiała się na to co może ją czekać tej nocy. Usłyszawszy dźwięk ciężkich butów obróciła się za siebie.

Za nią stał ubrany w charakterystyczny stój Zabójca Bohaterów, właśnie chował do kieszeni ostatnie drobiazgi, które mogą przydać się w ewentualnych walkach

- Gotowa?- zapytał mężczyzna bacznie obserwując Ayako. Jej strój był bardzo podobny do jego, wręcz kipiał inspiracją. Bandaże, identyczny do jego czerwony szal , ciężkie glany z kolcami, masa broni i maska na oczach to wszystko krzyczało " Jestem od Staina! "

 Bandaże, identyczny do jego czerwony szal , ciężkie glany z kolcami, masa broni i maska na oczach to wszystko krzyczało " Jestem od Staina! "

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
ᴠᴇʀᴜᴍ ᴛɪᴍᴏʀɪs| Bakugo x OC Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz