#2

36 7 0
                                    

//Xiao pov//

Zaprosiłem Aethera i paimon do mojego mieszkania ktore znajdowało się w Wangshu Inn, szczeze zauwazylem ze polubiłem chłopaka bardziej niz myślałem. Czy możliwe jest ze jestem zakochany? Zhongli mowil mi o tym, mam wszytskie objawy. Lecz ja nawet nie jestem człowiekiem, jak adeptus może kochać zwyklego człowieka? Nie wiem. Jutro mają sie zająć dekorowaniem miasta więc będe miał czas zeby pojsc do zhongliego i z nim o tym porozmawiać.

-Xiao! Mam pytanie, czy mogłbym sie wykąpać teraz u ciebie? Po dzisiejszej podróży jestem caly przepocony-

-Tak, możesz. W ogóle gdzie jest małe dziecko te co lata?-

-Hahahahah, Paimon? Hah juz dawno poszla spać. Z resztą nie dziwie jej się bo jutro będzie trzeba isc ozdabiac rano miasto-

Jego śmiech wywołał u mnie motyle w brzuchu, to jakas choroba? Z rana odrazu pójdę do pana zhongliego. To dziwne uczucie i nie wiem co robić.

Aether poszedl się wykąpać, chyba zostane na noc. Będe patrolował z balkonu, przez nie widać prawie całe liyue.

//Aether pov//

Po wykąpaniu się, zorientowałem sie że nie mam mojej piżamy.
Spróbuję zapytac się xiao czy ma cos do pożyczenia.

-XIAOO! - krzyknąłem, na pewno mnie slyszał ponieważ krzyknąłem na tyle głośno że było mnie pewnie słychać na dole.
Po tym xiao otworzył odrazu dzwi i gotowy do walki spytał sie co sie stało ale było to dosyć zabawne, słodko że tak sie troszczy. Byłem w samym ręczniku zawiniętym o biodra, więc sytuacja była lekko stresująca. Poczułem lekkie pieczenia na policzkach, ale gdy sie spytałem czy ma pizame do pozyczenia, to odpowiedzial ze tak i wręczył mi ją.

Xiao mimo ze jest bardzo samotny i skryty to jednak ma te miłe oraz dobre strony. Slodziak z niego

Niech festiwal sie zacznie! Xiaother/xiao x aetherOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz