Dance Little Liar | An Alex Turner Fanfiction

Część 0-#2

Czerwiec upłynął mi bardzo szybko. Egzaminy zdane. Zostałam absolwentką. Powinnam się cieszyć? Bo czuję się zupełnie inaczej. Obowiązkowe prace społeczne postanowiłyśmy z Charlotte i Zoe załatwić na początku wakacji. Nie wiem kto to zapoczątkował, ale jest to najgłupszy szkolny zwyczaj jaki znam. Na końcu wakacji wracamy do szkoły, by pokazać ile godzin pracowaliśmy. Co najmniej 50 godzin. Niby nic nam nie mogą zrobić, bo skończyliśmy szkołę. Ale te wścibskie szkolne kreatury o wszystkim się dowiedzą i roześlą nazwiska 'niesubordynowanych' po okolicznych uniwersytetach. Wysłałam listy do Oxfordu i Cambridge. Ciekawe, kiedy odpiszą.
***
Już w drugi dzień wakacji postanowiłam zacząć prace. Char sprzedawała lody na przeciwko, a Zoe zapylała własnoręcznie rośliny w parku. No dobra, pracowała w sklepie z ubraniami.
Przeglądałam właśnie jedną z książek w bibliotece. Zostałam już oprowadzona i nadano mi rozkazy. Praca tu nie była zła. Mogłam czytać, gdy brakowało ludzi chcących coś wypożyczyć.
Dzwonek, który obwieszczał przyjście klienta oderwał mnie od 'Dumy i uprzedzenia'. Zauważyłam znajomą sylwetkę ubraną w czerń. Charakterystyczna skórzana kurtka opinała jego plecy, na nosie miał te swoje przyciemniane okulary. Od początku wiedziałam, kto to jest. On mnie nie rozpoznał.
***
READ
VOTE
COMMENT
x