(*💭Karol💭*
Jaki ja jestem głupi, nie nawidze siebie muszę iść Huberta poszukać!*Kilka minut później*)
....
......
........*💭karol💭*
O Klara idzie może widziała HubertaKarol:
Klara! Stój!Klara:
Co chcesz?Karol:
Gdzie jest Hubert?Klara:
Co ciebie to interesuję?Karol:
Kurwa powiedz gdzie on jest!Klara:
A co, jak nie powiem to też mnie uderzysz?Karol:
Kurwa Klara Proszę cie!Klara:
W szatni tam gdzie zawsze kazał zostawić go samego ale jest rozczęsiony..Karol:
Dzięki..*Karol pobiegł do szatni*
Karol:
Hubi?Hubert:
Odczep się ode mnie!Karol:
Hubiś proszę cię..Hubert:
Powiedziałem coś!Karol:
Mogę tylko coś powiedzieć?Hubert:
...Karol:
Hubiś ja nie chciałem ciebie uderzyć ale te zagranie Ernesta było prawdziwe i wiesz że on umie mną manipulować.. nie jest już z nim.. zerwałem.. Hubiś przepraszam.*Hubert lekko podniósł głowę i spojrzał na Karola*
Hunert:
Dzięki za rozjebanie mi brwi a teraz wypierdalaj!Karol:
Kurwa, co ja zrobiłem..
Hubii proszę cię wybacz mi... Hubiś..Karol:
Hubi proszę..Hubert:
Spierdalaj stąd!Karol:
Hub-..Hubert:
Zamknij się i zrób to co ci kazałem!Karol:
Dobrze.. Przepraszam Hubiś jeszcze raz..*Karol odszedł od niego*
*💭Hubert💭*
Czy on płakał? Załamał mu się głos przy ostatnim zdaniu.. Tak bardzo go kocham i chciałbym go znów przy sobie.. Ale nie potrafię mu wybaczyć teraz.. Muszę to przemyśleć w domu*Minęły jakieś 4/5h*
Hubert:
Ostatnia lekcja jeszcze ehh..Klara:
Noom, trzymasz się?Hubert:
Nie..*Doknesowi zaszkliły się oczy*
Klara:
Hubert..Czy ty nie masz zamiaru płakać?Hubert:
Przepraszam..Klara:
Chodź biedaku się przytul..Hubert:
DziękujęKlara:
Hubi nie martw się.. Dealer wcale nie jest taki, to Tritsus nim kierował a dobrze wiesz że Ernest umie manipulować Karolem a tym bardziej jak są razem..Hubert:
Nie są razem..Klara:
Dlaczego?Hubert:
Karol zerwał z nim przez to co zrobił..Klara:
Widzisz?Hubert:
Co widzę?Klara:
Karol..Hubert:
Co Karol?Klara:
Cały czas spogląda na ciebie z miną pewną żalu i smutku, jest mu przykro z tego powodu co zrobił..Hubert:
Skąd ty to w-..Klara:
Mam moce co nie?Hubert:
A no tak..Klara:
NooHubert:
Kurwa chłopaki!Klara:
To ja cię może zostawię?Hubert:
Nie proszęMarcin i zipek:
Siema staryHubert:
Eem hejMarcin:
Jak tam?Hubert:
Yhh dobrze, a u was?Marcin:
A dobrze dobrzePiotrek:
ZajebiściePiotrek:
Karol?*Karol się zamyślił*
Piotrek:
Karol?!Marcin :
STARY ŻYJESZ!?Karol:
Em co się dzieje?Piotrek:
Czemu nie gadasz z Doknesem?Karol:
Emm.. yh boo..Marcin:
Bo?Hubert:
Bo już rozmawialiśmy dziśKarol:
Em Tak! D-dokładnie!Marcin:
Eee okej?Piotrek:
Co wy na to na odc z ferajny z koshim i Jachim?Hubert:
Nie mogę dziś..Piotrek:
Czemu?Hubert:
Emm.. B-będę dziś z mamą yyyy MALOWAĆ! Tak malować!Marcin:
Stary dziwnie się zachowujesz, wszystko dobrze?Hubert:
Tak takPiotrek:
Czemu masz brew rozciętą?Marcin:
Stary? Kto ci to zrobił?Hubert:
Nikt mi tego nie zrobił.. Emm wpadłem na drzwi i uderzyłem się no wiecie o co chodzi.Marcin:
Eeeee? Okej? Powiedzmy że wierzę tobieHubert:
Dobra spadajmy na lekcję bo zaraz dzwonekPiotrek:
Chodźmy*Pod klasą*
Hubert:
Klara?Klara:
Tak?Hubert:
Chcesz siedzieć ze mną bo wiesz nie chcę siedzieć z Karolem..Klara:
Jasne!Hubert:
Dobra dzięki