Rozdział 6 kontynuacja

5 0 0
                                    

-Gdy Lisia Łapa i Krowia Łapa wrócili z treningu Ruda Gwiazda zauważyła że uczennica ma rany-
-Lisia Łapo!-zawołała przywódczyni-
-tak?-odpowiedziała z bólem w głosie-
-co ci się stało?!-
-mały wypadek-miauknęła Lawendowa Mgła-
-mały wypadek?!-
-Mroźne Zioło przybiegła i zawołała Zimową Łapę-Zimowa Łapo! No już!-
Iczennica przybiegła i pomogła medyczce-
-Lawendowa Mgło,musimy porozmawiać-Ruda Gwiazda machnęła ogonem,wojowniczce nie raz już zdarzyl się przyprowadzić rannego ucznia który był pod jej opieką-
-Lawendowa Mgło,miałaś za zadanie zająć się nie swoimi uczennicami bo byłaś wolna a Miodowe Futro i ja nie mieliśmy czasu i co?-
-Lawendowa Mgła spojrzała na swoje łapy-
-Ja rozumiem że co jakiś czas wypadki się zdarzą,ale Lisiej Łapie widać kość!-
-Lawendowa Mgła odparła-Ruda Gwiazdo ja też muszę mieć czas na odpoczynek!-
-ale ty masz go dużo!-syknęła Ruda Gwiazda-Nocna Łapa jest ślepa i prawie wogóle nie chodzisz z nią na treningi!-
-masz rację-przytaknęła wojowniczka,widocznie zdała sobie sprawę że nieodpowiedzialnie postąpiła-
-możesz iść-mruknęła Ruda Gwiazda-

-Ruda Gwiazda siedziała u wejścia do legowiska medyczki,czekała na wyniki badań co do Lisiej Łapy-
-Można wejść-miauknęła cicho Zimowa Łapa-
-Przywódczyni zajrzała a następnie wkroczyła do legowiska-
-Ruda Gwiazda?-zapytał ochrypły głos uczennicy-
-tak to ja-miauknęła równie cicho-jak się czujesz?-
-dobrze-
-Ruda Gwiazdo możemy porozmawiać?-Mroźne Zioło rzuciła jej spojrzenie-
-tak-Ruda Gwiazda wyszła za medyczką z jej legowiska-
-Udało ci się wyciągnąć od Lawendowej Mgły większe informacje niż ,,to tylko wypadek"?-
-Nie,próbowałam ale ona nie jest w nastroju-
-lepiej żeby była bo może nam to pomóc-
-Mroźne Zioło,przekaż Lisiej Łapie że jak wyzdrowieje to zostanie nagrodzona-
-dobrze-

Początki Klanu KwiatuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz