Początki Klanu Kwiatu

Rozdział 5 kontynuacja

-Ruda Gwiazdo?-
-tak Lisia Łapo?-
-co zrobisz z kociakami?-
-planuje wychować je w klanie,niedługo i tak skończą 6 księżycy 
I zostaną uczniami,to tylko nie całe 2 księżyce-przywódczyni wydawała się być przemęczona dodatkowymi obowiązkami-
-gdy doszli do kotliny uczniowie stanęli na przeciwko siebie-
-ale trochę do tyłu!-Truskawkowe Skrzydło poleciła-
-spokojnie-przywódczyni skierowała się do wojowniczki-
-dobra nie jesteście leniami!-Truskawkowe Skrzydło miała taki charakter pomimo iż jej mentorką była Błękitny Strumień która była jedną z najspokojniejszych wojowniczek to i tak Truskawkowe Skrzydło była bardzo nerwowa-
-Lisia Łapa wybiła się w powietrze i przycisnęła łapami barki Borsuczej Łapy do ziemi-
-Brawo!-gdy Ruda Gwiazda ujrzała idących Krowią Łapę to już wiedziała że Miodowe Futro Będzie chciał dołączyć-
-witaj Ruda Gwiazdo,czy Krowia Łapa może dołączyć?-
-tak,pewnie-
-Krowia Łapa pobiegła do reszty uczniów-
-teraz Krowia Łapa i Borsucza Łapa a ty Lisia Łapo usiądź tu-Ruda Gwiazda poleciła a uczeń siadł-
-Krowia Łapa była młodsza od Lisiej Łapy i Borsuczej Łapy Lisia Łapa z łatwością pokonała parę razy Krowią Łapę-
-gratulacje Lisia Łapo,świetnie ci dziś poszło,możesz pójść sobie wybrać jako pierwsza zwierzynę-
-Lisia Łapa uśmiechnęła się i pobiegła dumnie a za nią poczłapała Ruda Gwiazda-

-i jak trening?-zapytał Ognisty Znak-
-Bardzo dobrze,Lisia Łapa świetnie sobie poradziła-odpowiedziała Ruda Gwiazda-

Ogólnie teraz w tygodniu nie będe miała za dużo czasu więc może nie być niczego ale postaram się coś wrzucić:)