Zagłada opanowała królestwo, a król patrzył na płomienie wydobywające się z ciała swojej wybranki, ah biedne jego serce gdyż krwawiło okrutnie, a krwew smutnego króla była trucizną. Cóż mógł zrobić? nie mógł zginąć, nie mógł żyć, cóż ma począć głowa królestwa bez swej królowej?
CZYTASZ
{My Mind Space}
PoetryZapisuje myśli siedzące mi w głowie, uczucia, emocje i sytuację które siedzą głęboko we mnie bo znalazły dom w moich myślach. Oznaczenie tego jako opowiadanie nie będzie dobre więc wybrałam coś zbliżonego do tego co pisze, lecz także to nie jest zb...