Chciała powiedzieć mu jak jedna z najbanalniejszych kobiet... "Nie zostawiaj mnie, bądź ze mną, trzymaj mnie tak mocno jak mocno wciąga mnie śmierć w swoje ramiona" ,ale śmierć zatkała jej usta, chłodną, kościstą dłonią
- zostaw go... On nie potrzebuje aktualnej ciebie, tylko dawnej Ciebie którą już nie potrafisz być... Znajdzie kogoś lepszego...Odpuść.- i odpuściła zostawiając go na ziemi, a gdy idąc przez bramy do zaświatów spojrzała jeszcze raz na swoje martwe, blade ciało, zapłakała.
Co ona zrobiła... Czemu?
-musimy już iść, spokojnie, rodzina zajmie się twoim ciałem-.

CZYTASZ
{My Mind Space}
PuisiZapisuje myśli siedzące mi w głowie, uczucia, emocje i sytuację które siedzą głęboko we mnie bo znalazły dom w moich myślach. Oznaczenie tego jako opowiadanie nie będzie dobre więc wybrałam coś zbliżonego do tego co pisze, lecz także to nie jest zb...