Nie Wiem Czy Umiem *GerPol*

cz.7

~Polska~

Minęły dwa tygodnie od pierwszej randki za Francją. Niemiec gdy zostawaliśmy sam na sam wypytywał mnie o relacje z dziewczyną, wiem że może się martwić o swoją kuzynkę, no ale bez przesady. Przecież jej nie zjem. Po za tym od 5 dni jesteśmy parą. Węgry już mieszka z nami, a swoje mieszkanie sprzedaje, pomogliśmy mu posprzątać i przygotować mieszkanko.

Dziś wszyscy jedziemy do wesołego miasteczka, mówić wszyscy mam na myśli mnie, Węgry, Austrię, Niemcy, USA oraz Rosję. Natomiast Litwa, Francja, Korea i Ukraina zorganizowały sobie babski dzień.

Była 6, ledwo stałem na nogach, musieliśmy wyjechać tak wcześnie ze względu że najbliższe wesołe miasteczko jest oddalone o jakieś 5 godzin drogi od mojego domu.

W: Tylko nie zasypiaj, za 5 min mają być po nas.

P: Ja się bardziej zastanawiam jak my się pomieścimy w tym aucie - rzekłem ziewając.

W: USA wziął bus od rodziców więc się na spokojnie pomieścimy.

Zauważyłem jak czarne dość duże auto zatrzymało się przy moim podjeździe. USA odtworzył okno i zaczął się wydzierać.

U: RUSZYCIE SWOJE TŁUSTE DUPY NIE BĘDZIEMY NA WAS CZEKAĆ WIEKI.

Ależ miłe przywitanie, ten to się zna. Ruszyliśmy w stronę busa.

W: Polska, mam ważna dla mnie prośbę.

Spojrzałem na Węgra i spytałem.

P: Jaką ważną prośbę?

Ten podrapał się po karku, i lekko się zaczerwienił, już chyba mogłem się domyślić o co mu takiego chodzi.

W: Usiądziesz z Niemcami? Bo wiesz że podoba mi się Austria i wiesz chciałbym z nim usiąść - chłopak był skołowany, miałem się nie zgodzić ale stwierdziłem że przyjaciel jest ważniejszy niż jakieś moje bez sensowne sprzeczki. Więc się zgodziłem.

  ~∆∆∆∆∆∆∆~

Jechaliśmy po Kuzynów Francji w tym czasie porozmawialiśmy z Rosją i USA o głupotach, Węgry ma u mnie dług i muszę to jakoś wykorzystać ale jeszcze nie wiem jak. On siedział po lewej stronie busa a ja po prawej, na przodzie siedzieli USA i Rosja, Każdy wie że oni są razem ale nie przyznają się do tego kłamcy jebani, a bardzie USA jebany bo nie sądzę że zdominował by Rosję. U Węgier i Austrii to raczej by Austriak zdominował ale nie jest pewien, Węgier też by mógł coś wykombinować ale chyba nie aż tak jak Austria, w sumie to chyba chodzi o wielkość przyrodzenie, to w takim razie Austriak by był u góry bo Węgier ma małego. A u mnie i u Niemca to raczej on by zdo- POLSKA O CZYM TY DO KURWY MYŚLISZ,
JESTEŚ ZJEBANY.

Nawet nie zorientowałem jak Niemiec i Austriak zaczęli wchodzić do Auta. Austria bez zastanowienia usiadł obok Węgra czy oni nie widzą że obydwoje się nawzajem pociągaj. Niestety Niemiec musiał usiąść obok mnie bo ten debil USA nie włożył siedzeń które byłyby z tyłu. Stwierdziłem że nie zamierzam z nim gadać i przyłożyłem głowę do szyby i zasnąłem.

~Niemcy~

Siedziałem obok Polena, ponieważ wczoraj z Austrią dogadaliśmy się że on siedzi z Węgrem a ja z Polaczkiem, aby było to pewne to zadzwoniłem jeszcze do USA aby wyciągnął dwa pozostałe siedzenia, ustaliłem też że miał po nas najpierw przyjechać, dostał by wpierdol gdyby oni siedzieli obok siebie, ale na całe szczęście usiedli osobno ciekawe co się stało.

Zauważyłem że Polen śpi był naprawdę uroczy, chętnie bym go teraz przytulił lub coś więcej. Co prawda to prawda Polen od zawsze mnie pociągał ale ostatnio jest coraz gorzej, odkąd związał się z Francją, nie podobało mi się to, byłem na nią bardzo wkurwiony rozmawiałem z nią na ten temat ale ona stwierdziła że ja się zauroczyłem a ona nie będzie kończyła tego związku ze względu na mnie. Odbije jej Polena i wtedy to ona będzie czuła to co ja czuję w tym momencie. On. Jest. Tylko. I wyłącznie. Mój. Nikt nie ma prawa go dotknąć a już na pewno nie skrzywdzić.

~∆∆∆∆∆~

Przeglądałem sobie media społecznościowe, gdy natknąłem się na zdjęcie Polski z Francją na tym zdjęciu się całowali. Poczułem ukucie w klatce piersiowej, zabije tą kurwe. Odetnę jej ręce którymi dotykała Polena, Wleje jej do mordy kwas, do tej mordy co całowała Polena i wydłubuje oczy którymi na niego patrzyła. (autor. Trochę się rozkręciłam)

A: N-Niemiec wszystko w porządku?

Wyrwał mnie z myślenia mój brat.

N: Tak tylko się troszkę zdenerwowałem.

Austria domyślał się o co mogło mi chodzić, Węgier wychylił głowę i rzekł.

W: Skoro obecność Polszy cię irytuje to zawsze możemy się przesiąść...- powiedział ze smutną miną, a Austriak spojrzał na mnie z mordem w oczach jakbym mu rodzinę wymordował.

N: Nie to nie chodzi o Polena, po prostu przypomniała mi się pewna sytuacja w której byłem zdenerwowany - powiedziałem i zerkłem na Austriaka, który ochłonął.

Siedziałem sobie spokojnie i wróciłem do przeglądania Instagrama, gdy poczułem że ktoś na moim prawym ramieniu położył głowę, AWWW, on jest taki uroczy zrobiłem mu zdjęcie i wrzuciłem do przewijania zdjęć, Polen zaczął się wiercić i chyba, niechcący swoją lewa ręką zjechał do mojego krocza. Zarumieniłem się, ale wiedziałem że jak się obudzi nie będzie z takiej pozycji zadowolony więc wziąłem jego rękę i delikatnie położyłem na jego udzie.
  
   

~∆∆∆∆∆~

Gdy byliśmy już na miejscu musiałem obudzić Polena, przez całą drogę opierał się o moje ramię. Szturchłem swoim ramionami lecz się nie obudził więc zacząłem do niego mówić aby wstawał, to też nie pomogło, podszedł do mnie Węgier i powiedział.

W: Też mam trudności aby go obudzić, trzymaj moja butelki ja go przywrócę do żywych.

Wziąłem od niego picie, ten podniósł swoją prawą rękę i... I dał mu z liścia ale takiego porządnego liścia, Polen natychmiast się obudził.

P: TY ZJEBIE JAK CIE ZŁAPIE TO UDUSZE CIE WŁASNYMI RĘKOMA - Chłopak zaczął się rzucać, wziął swój plecak i pobiegł za swoim przyjacielem, który przed nim uciekał i błagał o pomoc Austrię.

R: Zjeby, ja nie wiem jak ty potrafisz do nich przychodzić codziennie - powiedział starszy kraj, w sumie to sam się zastanawiam jakim cudem przychodząc tam codziennie jestem jeszcze zdrowy jak i fizycznie i psychicznie.

Hejo

Ja naprawdę wiem że te wszystkie części są naprawdę odklejone no ale moja wena twórcza jest zjebana.