Prolog

11 0 1
                                    

Prolog:

          Pamiętasz, jak się poznaliśmy Kouyou-san?
Oboje znaleźliśmy się w niewłaściwym miejscu oraz w niewłaściwym czasie, nie powinno nas tam być, nigdy, a przynajmniej mnie.
Gdybym od początku wiedziała, jaką cenę zapłacimy, nigdy bym się na to nie zgodziła.
Pamiętam nasze pierwsze spotkanie, drugie, trzecie i kolejne i kolejne, a nawet nie zwróciłam uwagi, kiedy zaczęliśmy planować wspólną przyszłość.
Do teraz w mojej głowie brzmi twój głos, gdy mówiłeś: "Miyako, nikomu nie otwieraj ani nie wychodź. Niedługo wrócę, obiecuję...".
Posłuchałam Cię, ale Oni znaleźli nas pierwsi, a wtedy zaczął się mój koszmar na jawie.
Czekałam, aż w końcu się pojawisz, a kiedy mogłam Cię znów zobaczyć, rozdzielono nas na zawsze.
Twoje tajemnice zabiorę ze sobą, tak jak obiecałam, nikomu już nie powiem, to już nikogo nie obchodzi.
My już nikogo nie obchodzimy.
Kiedy znów się spotkamy, nie będziemy tacy sami, chociaż, czy będzie nam dane jeszcze się spotkać kiedykolwiek?
W jakiejkolwiek rzeczywistości?
Wątpię z każdym dniem coraz bardziej.
Pamiętaj Kouyou, nie ważne, gdzie jesteś i nie ważne co się wokół Ciebie dzieje, ja już zawsze będę przy tobie... 

Stay AliveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz