#9#

44 3 9
                                    

Pov: George

- Ale.. czekaj że my?

- Tak właśnie my. Niestety

- N-nie to nie możliwe ..my nie możemy być razem. To nie miało zajść aż tak daleko!

- Wiem myślisz że ja tego chce?!

- I w ogóle czemu moi rodzice się na to zgodzili?!

- Nie wiem może tak jak moi mają coś nie tak w bani.

- Ugh i co my teraz zrobimy?

- Nie wiem ale na pewno coś zrobimy, chyba.

- Uhh nie pocieszyłeś mnie.

- A co ja mam ni-

Przerwał mi męski głos przez co oboje spojrzeliśmy się na tę osobę.

- Witam panią przemądrzalską - przywitał się Nick

- NICK?! A ty tu skąd?

- No wiesz wigilia za dwa dni a ja nie mogłem przegapić okazji aby się z tobą spotkać ᕙ⁠(⁠ ͡⁠°⁠ ͜⁠ʖ⁠ ͡⁠°⁠)⁠ᕗ.

- Eh myślałam że przez taki okres czasu zmądrzejesz. Ale widzę że sié pomyliłam.

- Oprócz tego że zniszczyłaś moje ego to może przedstawisz mnie swojemu nowemu koledze?

- Ou tak więc.. Nick to jest Karl mój przyszły  ( zakrztuszenie) mąż. Em Karl to jest Nick mój przyjaciel oraz najbardziej nie odpowiedzialny Książę oraz przyszły król Holandii.

- Miło mi - odparł Karl oraz ukłonił się.

- Mi również tylko szkoda że nie zabrałem też mojego skarba że sobą. Ale cóż przyjedzie ona za dwa dni więc proszę być dla niej miły. Zrozumiano? - spojrzał na bruneta.

- Nie. Pewnie kolejna lafirynda jak dziesięć pozostałych.

- Ta jest inna uwierz mi

- Ta już ci wierzę pewnie ma robione cycki i dupę o ustach już nie wspominając.

- Ech dobra wiesz może gdzie Dream?

- Ta chyba w moim pokoju.

- Dora nawet nie pytam do zobaczenia później - powiedział i wbiegł po schodach.

Ja z Karl'em stwierdziliśmy że dobrze było by posiedzieć chwilę w samotności więc rozeszliśmy się, karzdy w swoją stronę. Ja udałem się do ogrodu z którego jest wiele tajemniczych przejść. Ja jako malec zrobiłem sobie blisko jedno z takich  przez które łatwo i niepostrzeżenie mogłem się dostać do wnętrza jednej z wieżyczek. Wszedłem na sam szczyt aby podziwiać piękne widoki a gdy tylko popatrzyłem na dół pomyślałem sobie "a gdyby tak, skoczyć?" Brzmi dobrze ale niestety nie do wykonania.

Zaczołem zastanawiać się co tak naprawdę jest sensem mojego życia i po co to w ogóle dalej ciągnąć. Zaczołem zastanawiać się czy jestem tak na prawde dziewczyną czy chłopakiem. Pewnie wieść o tym że, zamiast pięknej i wręcz idealnej przyszłej królowej będzie to książę nie spodobałaby się ludzią. Zawsze niby lepiej jak bédzie to
książe ale nie tu. Tutaj bowiem uważają kobiety za te mądrzejsze choć  tak na prawde król ma większą władze. Nie jedna by się ucieszyła tylko że ja chyba nie jestem nią. Chciałbym choć raz pokazać się wszystkim bez przebrania bez maski i bez obawy. Jest to jednak nie wykonywalne.

Nagle zza pleców usłyszalem dobrze mi już znany głos:

- A pani co tutaj robi? To chyba nie miejsce dla księżniczki? - powiedział blądwłosy

~tego teraz potrzebowałem - pomyślałem.

- Zastanawiałam się nad zakończeniem swego nędznego żywotu ale ktoś mi przerwał.

- Oh George, to nie jest śmieszne. Złaź.

- Ale po co?

- Pocom to się nogi nocą, złaź.

- Dobra już schodzę.

Przy schodzeniu z podwyższenia poślizgnąłem się na śniegu i już czułem jak upadam gdy nagle ktoś mnie złapał. ( 🫢 )

- Żyjesz? Halo!

- Emm tak żyje możesz mnie puścić, proszę?

Nie wiedziałem co się stało ale w jednym momencie moje wszystkie wnętrzności zrobiły fikołka oraz coś jakby zaczęło mnie w środku łaskotać. Było to .. dziwne ale przyjemne. Gdy tak se rozmyślałem zrozumiałem ja dla Clay'a ta tytuacja musi dziwnie wyglądać. Gapie się na niego stojąc w bezruchu z twarzą jakbym co najmniej był pod wpływem.
Gdy ogarnąłem co się stało lekko się zarumieniłem  co nie zdaża się często. Przeprosiłem Clay'a za to że stałem tak i się na niego patrzyłem i mu wytłumaczyłem że po prostu się zawiesiłem.

Myślałem trochę o tym co się stało i... nic nie wywnioskowałem tak szczerze to nie mam pojęcia czemu tak się wtedy czułem. Może od kiedy zaczołem się przebierać za dziewczynę to przeszły mi też jej zachowania!? Jezu. Ja nie wiem co się ze mną dzieje ale wiem że to na pewno wina mojego ojca.

__________________________________________

Hello💕💕💕

Dawno mnie tu nie było (+problemy z internetem) heh...

Ale postaram się to nadrobić i napisać coś jeszcze dziś. Oczywiście nie obiecuję i przepraszam jeśli znowu zniknę na *krótką* przerwe 😅🥲.

Byee (⁠ ⁠˘⁠ ⁠³⁠˘⁠)⁠♥

jaki skrywa sekret?(dnf);)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz