Only my love || Pablo Gavi

Rozdział 1

Rozdział 1
      
Był piękny słoneczny dzień przechadzałam się po hiszpańskiej plaży oczywiście miałam ze sobą drinka z pomarańczą. Kątem oka dostrzegłam chłopaka był to brunet z cudownymi włosami, miał koszule oraz czarne spodnie. Poczułam ze jest to ktoś sławny ta plaża była dla sławnych osób wiec nikt nie wpuściłby kogoś zwykłego. Nagle pojawiła mi się w głowie myśl ze to może być jakiś sławny piłkarz ale no chyba nie zwrócił by na mnie uwagi przecież ja dostałam się na tą plaże dzięki mojej siostrze która była aktorką. Niechcący się potknęłam poczułam ogromny wstyd wywalić się na sławnej plaży przed cudownym piłkarzem którego nawet nie znam no cóż - pomyślałam

cześć nic ci nie jest - zapytał
już wiem kto to był mała gwiazda piłki nożnej Pablo Gavira tak to on!
poczułam jak napływają mi rumieńce na twarzy nigdy nie czułam się tak szczęśliwa

boli mnie tylko ręka - odpowiedziałam po czym zachichotałam

To chociaż tyle - odpowiedział Pablo
A tak wogóle co tu robisz to plaża nie dla byle kogo wiesz? - podal mi ręke żebym mogła wstać poczym poczułam jak bardzo się chyba zakochałam ale przecież to sławny piłkarz który nawet na mnie okiem nie spojrzy - pomyślałam.

Wiesz jestem tu  dzięki mojej  siostrze była sławna osoba - odpowiedziałam

Przepraszam że ci przeszkodzę ale jak masz na imię ślicznotko? - wtrącił Pablo

Czy on właśnie nazwał mnie ślicznotka o boże ... moje serce szybciej zabiło

że ja..- zająknęłam się oraz zarumieniłam

Tak ty - zaśmiał się Pablo
Wiesz nikogo innego tu nie widzę - dodał

Dolores - odpowiedziałam

Mm cóż za cudowne imię - dodał Gavi

A ty to ten cudowny piłkarz z Barcelony ?

Tak ja - odpowiedział
Interesujesz się piłka ślicznotko ?

Tak.. od małego - zająknełam się

No dobrze a co robisz w gorącej hiszpani ? Skoro nie umiesz mówić po hiszpańsku jeśli mogę spytać

Przyjechałam tu na studia język jakoś ogarnę wiesz - dodałam

Nagle Pablo dał mi kartkę i kazał mi do siebie zadzwonić bo on musi iść zwykle o tej porze z  plaży zbierali się tu paparazzi którzy fotografowali gaviego czego on bardzo nie lubiał.

Dotarłam do domu i zobaczył wiadomość od Pabla.

_______________________
I tak dotarliśmy do 1 rozdziału
nie podchodzi mi on zbytnio
no ale cóż idę pisać dla was
kolejny dużo ciekawszy z góry
Dziękuje za wszystkie like i
komentarze❤️