wieczór przed batalią stulecia

3 0 0
                                    

Narrator pov:
Wieczór przed meczem Francja-Argentyna.
Mecz zbliżał się nieubłaganie.Aż Wiktoria i Klaudia nie mogły spać w nocy.
Oliwia i Amelia natomiast hałasowały na cały hotel słuchając Trinidada Cardony.
Karolina nocowała wtedy u Maćka.
-Wiesz co,ten Trinidad Cardona to zrozumiałem,że nie wie o istnieniu Oliwki.-Powiedział Maciek.-Ale moja siostra mi się przypomniała.
-Rozumiem.-Odpowiedziała Karolina.-Ile Maja ma lat?
-Siedemnaście.-Powiedział Maciek.
-A ty szesnaście,rok młodszy.-Powiedziała Karolina.
-Dokładnie.-Odpowiedział Maciek.

Wszyscy się zebrali na obiad do hotelowej jadalni.
-Jak myślicie,kto zostanie nowym czempionem?-Spytała Oliwia.
-Chyba jasne,że Francja.-Powiedział Mikołaj.-Swojego tytułu czempionów broni.
-Nie,bo Argentyna.-Wtrącił się Maciek.-Messi błyszczy na mundialu nie tak,jak Mbappe.
Połowa była za Francją,druga połowa za Argentyną.
Jednak każdy miał swoje typy.Maciek zadzwonił do Mai na wideoczacie i przedstawił na nim Karolinę i Julię.
-Cześć,Maja.-Uśmiechnął się Maciek.-To jest Karolina,a to jej siostra,Julia.Przyjadą do nas po mundialu.
-Cześć,dziewczyny.-Powiedziała uśmiechnięta dziewczyna o ciemnych włosach i niebieskawych oczach.-Maciek dużo o was mówił.Jak w Katarze?
-Zajebiście.-Pisnęła Julia.-Byłyśmy na występie Trinidada Cardony na meczu Meksyk-Arabia Saudyjska.
-Zazdroszczę.-Powiedziała Maja.-Lubię Trinidada,Maciek obiecał mi filmiki od was wysłać.
-Jeszcze najlepsze,że na ceremonii otwarcia śpiewał Jungkook z BTS.-Odpowiedziała Karolina.
-To tym bardziej zazdroszczę.-Zaśmiała się Maja.-Maciek wie,że Jungkook jest moim mężem,prawda?
-Szczera prawda,Majka sika po nogach,że go zobaczy.-Zaśmiał się Maciek.-Ale na pewno nie wyjdziesz za Koreańczyka.
-Jeszcze zobaczymy.-Roześmiała się Maja.

Wszyscy się śmiali.Wieczorem Karolina została na noc u Maćka.
-Szkoda,że dzień po meczu finałowym wyjeżdżamy.-Powiedział Maciek.-Fajnie nawet w tym Katarze było.
-Zgadzam się.-Odparła Karolina.-I znowu z ciepłego Kataru wracamy do zimnej Polski.
Chyba dostanę szoku termicznego jak tam wrócę!
-Nie przesadzaj.-Zaśmiał się Maciek.-A wiesz,od wyjazdu mi się w sumie podobałaś.
Twoja siostra wydawała mi się jakaś dziwna,ale potem ją polubiłem.
Karolina się zarumieniła,po czym to ukryła.
-To dlatego takie do mnie podchody robiłeś.-Zaśmiała się.
-Dlatego.-Odpowiedział Maciek.-Słodka jesteś,jak się rumienisz,nie ukrywaj tego.

Maciek zasnął przytulając Karolinę,a na korytarzu hotelowym jeszcze było głośno - to krzyczeli,to biegali jak dziki.
Ale potem się pospali.
Jutro czekało ich ostateczne starcie.

Kto je wygra - Francja czy Argentyna?

we are the dreamers💜 (ZAWIESZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz