14:10
Matty pov's
Siedzieliśmy w salonie i przeglądaliśmy media społecznościowe.
-co robimy? , Mamy jeszcze dużo czasu a ja się nudzę..- powiedział Nico
-spacer? Wyszlibyśmy na świeże powietrze?
-no okej , ale gdzie? Ostatnio byliśmy nad jeziorem
-na łąkę ?
-ooo tak - powiedział uśmiechnięty
-no to idź się ubierz , a ja czekam na podwórku
-dobrze!- krzyknął biegnąc po schodach
W tym czasie ubrałem bluzę i wyszedłem na podwórko. Po chwili zauważyłem Nicole.
-jestem już gotowy
-widze , pięknie wyglądasz - odpowiedziałem na co chłopak się zarumienił
-prowadź - powiedział trzymając mnie za rękę na co się uśmiechnęłam.
Po chwili chodzenia byliśmy na miejscu , łąka była cała w kwiatach , piękny widok.
-ale tu jest pięknie !!- mówił Nicola który się cieszył jak dziecko czekoladą.
Pobiegł gdzieś i zaczął zbierać kwiatki a potem do mnie podszedł
-to dla ciebie , bukiet
-ooooo.. dziekujee
-tu jest tak wspaniale
-dlaczego dopiero teraz mnie tu zabierasz?- spytał
W tej chwili pocałowałem go.
-bo czekałem na tak idealny moment jak ten - po tych słowach chłopak wtulił się we mnie
-nie chce przerywać tej chwili ale musimy już iść , musimy trochę wcześniej wyjechać żebyśmy byli na czas
-no dobrze
Chwyciłem go za rękę i poszedłem z nim w stronę naszego domu. Szliśmy w ciszy , ale to nie była zła cisza - to była przyjemna cisza. Częściowo patrzyliśmy sobie w oczy.. jego brązowe oczy.. rozpływałem się w nich.
Tak minęła cała droga powrotna. Gdy byliśmy już na naszej posesji , poszedłem do domu po kluczyki i gotowi wsiedliśmy w auto. Podczas jazdy trzymałem rękę na udzie Nicoli a on trzymał dłoń na mojej.-matty?
-o co chodzi skarbie ?
-powiemy Robertowi o nas?..
-jeśli chcesz
-a co jak nas nie zaakceptuje
-to ma problem , nic nie zniechęci mnie do bycia z tobą. Będę z tobą zawsze i wszędzie.
-kocham cię Matthew - powiedział chłopak z łzami w oczach
-ej Nico wszystko okej?..
-tak.. , to ze szczęścia..
-ciesze się że mam takiego cudownego chłopaka..- powiedział
-przy tobie każda chwila jest wspaniała..
-obiecuj że zawsze przy mnie będziesz matty , proszę..
-obiecuje
Po tej rozmowie siedzieliśmy w przyjemnej ciszy przez całą drogę.
-jestesmy już skarbie - oświadczyłem , chłopakowi który prawie zasnął.
-dobrz... Ju.. wychodz- mamrotał pod nosem zaspany.
CZYTASZ
i think i love him..- Nicola Zalewski x Matthew Cash ×
Fiksi Remajaff o shipie zalew x gotóweczka , co będę tłumaczyć , zapraszam do czytania ! {jest to mój 1ff a więc zrozumcie błędy czy coś , w książce będzie pomysł zaczerpany od jednej osoby , która się na to zgodziła. Jak ktoś to będzie czytać to będzie mi miło...