Nowa szkoła.

159 13 19
                                    

Spałem sobie, Gdy usłyszałem głos mojego ojca.

-Rui! Pamiętasz, że masz iść do szkoły?!

-Ach.. To już poniedziałek?! - powiedziałem zdziwiony.

-Tak! a co myślałeś, że niedziela i wakacje? - powiedział poirytowany ojciec.

-Nie.. - powiedziałem lekko zaspany.

-Ubieraj się ja wychodzę - podszedł do mnie ojciec i dał mi 150 jenów na śniadanie i wyszedł.

Kupie sobie tylko bułkę za to.. ale dobra, wolę sobie zostawić te pieniądze..

Poszedłem do szafy, i znów ubrałem szarego cardigana, granatowo-biało-czerwony krawat i granatowe spodnie.
Zacząłem znów poprawiać włosy przed lustrem i pytać się w myślach, czy dobrze wyglądam. ciągle coś mi nie pasowało.. O! ubiorę jakieś kolczyki. Wyjąłem w szuflady czarne małe kolczyki, odkaziłem je, i wsadziłem tam gdzie jest ta dziurka w uszach. Podszedłem znów do lustra i po raz setny zacząłem się rozglądać po całym swoim ubiorze.

-Chyba dobrze wyglądam - odparłem sam do siebie.

Zobaczyłem na Telefonie godzinę. Była 8:40, mam jeszcze czas, ale wolę już iść.

/uznajmy, że mają lekcję o 9:10./

Ubrałem buty, było w miarę ciepło więc nie ubrałem kurtki, i poprostu wyszedłem. Tak jak wyszedłem z domu, to do niego wszedłem, ponieważ przypomniało mi się o plecaku... jakim jestem idiotą, żeby o tym zapomnieć. Wróciłem się do swojego pokoju, i wziąłem plecak. Zszedłem na dół i wyszedłem po raz drugi z domu, idąc kierunku przystanku. Czekałem 2 minuty na tranwaj, kiedy wszedłem, zapłaciłem za bilet i dojechałem do szkoly. Gdy tranwaj się zatrzymał blisko mojej szkoły, wyszedłem i była godzina 9:00, Zaczęłem iść w stronę szkoły, wszedłem do szkoły i zacząłem szukać mojej sali. Po 5 minutach znalazłem i wkroczyłem do niej. Wszyscy się jakoś dziwnie na mnie patrzyli, nie wiem czemu. Usiadłem na wolne miejsce, Chyba z kimś siedziałem, nie wiem nikt mi nie powiedział, że ktoś tam siedzi. Gdy wybił już dzwonek na lekcje, Do klasy Wkroczył Blondyn z truskawkowymi końcówkami, to był ten Tsukasa, cały zdyszany. Czyżby prawię się spóźnił do szkoły? Zachichotałem po cichu.
Po chwili zdałem se sprawę, że to członek wxs, właśnie chodzę z nim do szkoły.. może chodzę jeszcze z Nene! Ale co wiem, jest ona młodsza więc raczej, jest w młodszej klasie.
Blondyn Usiadł obok mnie i się szeroko uśmiechnął.

- Hej, wiedziałem, że się jeszcze spotkamy! - Powiedział Tsukasa.

-Fufu~ Ja też - odwzajemniłem uśmiech.

Po chwili Zacząłem wyciągać przybory a Tsukasa patrzył się na mnie jak na głupka.

- Jest godzina wychowawcza, Rui.. -

- Wiem, ale chce sobie porysować. - popatrzyłem się na niego.

Usłyszałem jedną rozmowę Ludzi z mojej klasy.

-Wiesz, że ten nowy jest grafikiem w Anglii?

-Co? serio?

-No! patrzyłem, niby jest Sławny, robił Grafiki dla sławnych firm. - Słyszałem też, że ta nowa knajpa z sushi co ma takie Ładne logo, to to logo było robione przez niego!

-Ty... może zagadamy do niego na przerwie?

-dobry pomysł.

Tsukasa raczej też ją słyszał.

-Nie mówiłeś mi, że jesteś grafikiem. - powiedział tsukasa

-znamy się dopiero kilka godzin, i to było nie spodziewane poznanie, więc kiedy miałem ci to powiedzieć? - zapytałem

Marzenia - Ruikasa Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz