Minęły cztery miesiące od tego jak dołączyłem do WxS (tak, skip). Przez to jedno zdjęcie ze mną które Tsukasa wstawił do internetu, WxS stało się bardziej popularniejsze i co raz więcej randomowych osób, podchodziło do nas po zdjęcie na ulicy. Zrobiłem razem z Blondynem cover do Fixera i różne takie. Tsukasa już planował kolejny koncert w którym będę ja, nie mogę się doczekać!
Był weekend Razem z Mizuki postanowiliśmy się spotkać, Powiedziało, że chciałoby żebym poznał się z jeno kolegą, ma na imię Akito. Kojarze tę imię ale nie wiem skąd..
Siedziałem sobie obok sklepu czekając na mizuki i Jeno kolegę. Po chwili przyszedł on i ono.
-Cześć Ruuuuui~! - przywitało mnie mizuki, i przytuliło.
-Siema Mizuki - odpowiedziałem oddając przytulasa.
Akito stał i się patrzył, widziałem go kilka razy w szkole.
W koncu Mizuki mnie puściło i Chłopak podszedł do mnie.
-Siema, jestem akito a ty? - spytał sie Rudo włosy.
-Rui. - odpowiedziałem krótko.
Rozmawialiśmy o jakiś gównach, i wydaję mi się, że akito za mną nie przepada, ale no cóż. Spytałem się czy moglibyśmy iść np. do wesołego miasteczka lecz Akito mnie wyśmiał.. Ale powiedział później, że możemy iść. Gdy byliśmy już, kupiliśmy kilka żetonów. zwiedziliśmy różne atrakcję i spotkałem Tsukase ze swoją siostrą. Tsukasa zauważył mnie i pomachał.
-Możecie chwilkę zaczekać? - zapytałem się ich.
-Spoko - odpowiedzieli jednocześnie i się zaśmiali.
Podszedłem do Tsukasy i się spytałem z kim jest, On odpowiedział, że ze swoją Siostrą Saki. Coś tam rozmawialiśmy ale po chwili, przytuliłem go, pożegnałem się i poszedłem do znajomych którzy na mnie czekali.
-Wróciłem już. -
-Rui postawiłbyś mi watę cukrową ... ? nie mam już haju - powiedziało smutne Mizuki.
-Spoko, od czego są przyjaciele? -
Poszliśmy kupić watę cukrową dla Mizuki, spytałem się też Akito czy chciałby coś, powiedział mi, że poprostu Colę. Po tym Chciałem zagrać w tę kubki, że trzeba piłka rzucać i zrzucić wszystkie dla pluszaka albo innych nagród. Pomyślałem Najpierw o Nene, a później o Tsukasie, postanowiłem, że będę w to grał dopóki nie wygram tego pluszaka, i dam go Tsukasie.
Wydałem na to 589,15 jenów. 5 piłeczek kosztowały 147,33 jenów więc miałem 4 próby, Za pierwszym razem wykorzystałem wszystkie piłeczki które trafiały obok, później nie udało mi się zbić jednego kubka, kolejny raz 3, a ostatni raz się udało. Ucieszyłem się strasznie wziąłem pluszaka i szedłem z dumą do Mizuki i Akito którzy siedzieli na ławce.
-Paczcie co mam! - powiedziałem zadowolony z siebie.
-Woww!! udało ci się ?? - zapytało Mizuki.
-No chyba jak mam tego pluszaka to mi się udało -
-Fajnie.. - powiedział po cichu Akito który był przynudzony.
Był już wieczór więc wszyscy się zbierali do domów, ja jedynie szedłem do Tsukasy podarować mu tego Misia, był on strasznie duży ale co z tego, postanowiłem mu kupić też jakieś słodycze i pierdoły. Gdy zapukałem do jego domu z tymi rzeczami i otworzyła Saki.
-O! cześć Rui. - powiedziała Saki zdziwiona moją obecnością.
-Hej, jest może Tsukasa? - spytałem.
-Nie, wyszedł z przed chwilą z Toyą gdzieś, ale jak chcesz możesz na niego poczekać i coś ze mną porobić. - odpowiedziała Dziewczyna. -
-Spoko! - Zrobiłem swoją minkę czyli ":3".
Saki zaprosiła mnie do środka i usiadłem na kanapie.
-a to dla kogo? - popatrzyła się blondynka na te rzeczy -
-Dla Tsukasy, dużo dla mnie zrobił, postanowiłem się odwdzięczyć.
-Miło z twojej strony, napewno spodoba się mojemu bratu. - uśmiechnęła się szeroko Saki.
Dziewczyna podeszła do mnie i wyszeptała
-jeżeli chcesz zainponować Tsukasie, wystarczy tylko kupić bukiet białych tulipanów.-Rozmawialiśmy tak aż naszła 21, Saki powiedziała, że niestety Musi iść już spać, a nie chce sobie zaburzyć harmonogramu snu, a Tsukasa dalej nie przyszedł.. będę czekać dopóki nie przyjdzie. Zasnąłem na kanapie w trakcie czekania, i bodajże o 22 przyszedł Tsukasa, który poczułem, że okrył mnie kocem i usiadł obok mnie. Głaskał powoli, moje fioletowe kosmyki włosów swoimi zimnymi rękoma, które szybko rozgrzał przy mojej obecności, ponieważ miałem ciepłe ciało. Spałem tak z kilka Godzin, lecz się obudziłem i zauważyłem Tsukasę śpiącego na siedząco, opartego o ramę Kanapy. Wyjąłem po cichu telefon z kieszeni i miałem 54 nie odebrane połączenia od mamy i ojca. Napisałem im w SmS, że wrócę do domu rano, i żeby się nie martwili. Jedynie co odpisali, żebym w ogóle nie wracał do domu bo są wku---eni na mnie. Postanowiłem dalej pójść spać bo co innego miałbym zrobić?
Z rana obudziłem się odrazu i zauważyłem Tsukasę gotującego coś, podszedłem do niego i dałem prezent, chłopak jedynie się szeroko uśmiechnął i dał mi mocnego przytulasa.
741 słów //krótki rozdział bo nie miałem pomysłów...
CZYTASZ
Marzenia - Ruikasa
De Todo18 Letni Rui Kamishiro, wyjechał do Swojego Rodzinnego Kraju, czyli Japonii na koncert WxS, Tam poznał Członków tego zespołu.