Wymobianie

38 2 10
                                    

John wlasnie konczyl spiewac, gdy nagle wlaczyl sie alarm pożarowy. Nagle do pokoju wbiegla nieznana nikomu postac. Podbiegla do Johna Lenonna i krzyknęła.

- JOHN, JOHN LENNON! KOCHAM CIE! WYBOMB MNIE TU I TERAZ! CHCE ZEBYS MI ULZYL!

Wszyscy byli w szoku. Co sie dzieje?! Palion nie mogl pojac co sie stalo. Nagle czuje, ze jego cialo staje sie lekkie, czul ze spada i traci przytomosc. Upadl...

- Pawelku! -krzyknal John.
- Zostaw tego śmiecia, lepiej mna sie zajmij. - powiedziala obca osoba.

- CO TY ODPIERDALASZ KURWO! CO TY CHCESZ?! - wydarl morde Lennon.

- Chce ciebie, chce twojego czlonka i twoje zgrabne łokcie. Pragne twoich stóp. - opowiedziel psychofan.

Nagle John podbiegl do napastnika i obalil go jednym ciosem stopy.

- Jestes chory psychicznie, nie oddam sie nikomu. - odparl okularnik.

- SKORO TY NIE CHCESZ MNIE WYBOMBIC, TO JA WYBOMBIE TEN BUDYNEK! - wrzasnal psychol.

W tym momencie napastik wyjal z plecaka nieznany pakunek i podpalil go. John nie zdazyl nawet zereagowac. Wiedzial, ze zaraz wybuchnie tu wielki pozar. Instynktownie wzial na rece Paliona i zaczal z nim uciekac. Gdy biegl spojrzal na nieprzytmne oblicze Pawla. Byl taki słodziutkim twinkiem. Dostrzegł delikatnosc i urode jego twarzyczki. Wygladala tak niewinna,jakby czekala tylko na wybombienie. John postanowil zabrac go do swojego apartamentu w 5 pięcio gwiazdkomym hotelu, w ktorym noc kosztowala 3500 zloty od osoby.

*time skip*

- G-gdzie ja jestem?! - spytal cicho Palion.

Nagle zobaczyl, ze jest w samych majtkach, a nad stoi John Lennon. Nieświadomie sie zarumienił.

- To nie tak jak myslisz - wyjakal Lennon - Ta osoba, ktora sie wlamala, wybombila cale studio, a ja cie uratowalem.

- Co?! - Palion nie wiedzial co wlasnie usłyszal.

Cala ta sytuacja byla bardzo absurdalna. On leży z Johnem w łóżku, a jeszcze chwile temu byl w palacym sie studiu.

- Musze sie umyc. - odparl po czym udal sie do lazenki.

Jednak okazalo sie,ze byl na to zbyt slaby i upadl na kolana. John podszedl od tylu oraz objal jego szyje mowiac:

- Daj. Zaniose cie. - westchnal Lennon.

Palion zdal sobie sprawe, ze dotyk rak Johna na jego skorze bardzo mu sie podoba. Cieple dlonie mezczyny dotykaly
talii Pawla i rozlewały cieplo po jego całym ciele. Nie wiedzial co o tym sadzic.
Po chwili byli w lazience i John ostroznie położył go w wannie. Palion zdal sobie sprawe, ze nie jest w stanie wykapac sie samemu, wiec zadal ryzykowne pytanie, ktore zmienilo zycie obydwu mezczyzn na zawsze... :

- J-j-jo-hn... - Palion czul, ze jego poliki i serce płoną. - Po-pomoz m-mi sie um-umyc.

Na poczatku Lennon byl zaskoczony prosba kolegi, lecz szybko zamienilo sie to w ekstaze. Szybkim ruchem siagnal, aby zerwac z Pawla jego bokserki.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 19, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Palion x John Lennon FANFIK 😘Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz