Zbliżał się koniec roku, a z nim egzaminy. Kokichi nie stresował się nimi jakoś bardzo, bardziej go martwiła myśl o tym że będzie musiał iść do innej szkoły i nie będzie już tak często widywał swojej ukochanej. Będzie mu ciężko bo musi iść jeszcze do bierzmowania specjalnie dla niej, a nie będzie mógł już być ministrantem w miejscowym kościele jak szkoła będzie zajmowała większość jego czasu. Urszuls planuje jechać na wycieczkę szkolną do Energylandii, to idealna okazja do tego żeby Oma mógł spędzić więcej czasu z katechetką. Stwierdził że jeszcze nie są na takim poziomie żeby mieć z nią pokój.
-Słyszeliście że pani Urszuls organizuje wycieczkę do Energylandii? - spytał podekscytowany.
-Pewnie, wszyscy już zdecydowaliśmy że jedziemy, bo kto by chciał przegapić taką cudowną wycieczkę? - odpowiedział Rantaro.
-Chyba nie planujesz żadnego obcowania z nią, nie Kokicz?- spytała żartobliwie Miu.
-To trochę nie odpowiednie robić to na wycieczce, nie to że nie chce przecież jestem typowym horny nastolatkiem. - odrzekł Kokichi.
Chłopiec też chciał jakoś zaimponować swojej katechetce dlatego od początku 2 semestru zaczął się więcej uczyć żeby dobrze zdać egzaminy.
Jak Kokichi wrócił do domu stanął przed lustrem i zaczął się zastanawiać: „Jacy faceci w ogóle są w guście Urszuls? Przecież ja nie mam u niej żadnych szans, jestem niski, mam młodziutką twarz i zero mięśni. Swoją drogą, powinienem chyba pójść do fryzjera, moje włosy już przekraczają ramiona." Resztę dnia spędził na wyobrażaniu siebie i swojej ukochanej razem.
Rano uszykował się do szkoły i zszedł na śniadanie, przy stole ujrzał swojego ojca:
-Hej, masz może jakieś pieniądze na fryzjera?- spytał.
-Przepraszam synu ale, ostatnio mnie i twojej mamie obniżyli wypłatę i musimy oszczędzać. Nic ci się nie stanie jak będziesz miał trochę dłuższe włosy. - odpowiedział jego tata.
-Ah, rozumiem. - odrzekł.Jak już był w szkole spytał się wszystkich znajomych czy umieją obcinać włosy, żadnego szczęścia. Stwierdził że jak sam sobie obetnie włosy to chyba nie będzie źle wyglądać.
Poza tym musi wyglądać odświeżony na egzaminach i zakończeniu.
Miał cel - przejść glow up dla Urszuls.