Prolog

521 11 0
                                    

Dziś mam walki.
Nie stresuje się ponieważ wiem że jestem jedną z najlepszych taekwondzistek w całej Azji. Ponieważ tylko tutaj walczę.
Mam wiele talentów jednym z nich są właśnie sztuki walki a drugim piłka nożna. Dwa tygodnie temu miałam mecz który decydował o mojej dalszej karierze. Graliśmy z Parmą, oczywiście wygraliśmy, ale po meczu dowiedziałam się że nasz mecz oglądałał trener hiszpańskiego klubu Fc Barcelony-Jonatan Giráldez . Byłam zdziwiona że przyjechał taki kawał drogi aby obejrzeć mecz damskiej drużyny As Romy czyli nas. Jonatan rozmawiał z naszym trenerem i powiedział że jedna osoba z całego klubu naprawdę dobrze się spisała i ma szansę na dostanie się do Barcy.
Jutro mamy się dowiedzieć kto to taki dlatego dziś się trochę stresuję. Walka odbywa się w Seulu o 20.00 a jest 17.40 dlatego mam jeszcze trochę czasu aby się przygotować.
Cały czas rozmyślałam biegając po pobliskim parku. Była godzina 18.20 kiedy wróciłam to siebie. Mieszkam sama ale moje mieszkanie prawdę mówiąc jak na jedną osobę jest naprawdę duże. Wchodząc do mieszkania skierowałam się w stronę kuchni aby napić się wody.
Po wykonanej czynności poszłam pod prysznic gdy wyszłam z łazienki była godzina 19.00

Czas się zbierać

Wychodząc z mieszkania wzięłam swoją torbę z rzeczami do walki.
Przed budynkiem stał mój samochód do którego wsiadłam. Jadąc przez Seulskie drogi rozmyślam co by było jak bym dostała się do Barcelony. Już teraz ciężko mi pogodzić Koreę od Włoch a gdyby doszła Hiszpania?
Pewnie bym musiała zrezygnować z walk czego robić nie chcę. O 19.30 byłam zaparkowałam pod budynkiem w którym miała odbyć się walka wyjrzałam przez szybę a moim oczom ukazało się multum dziennikarzy.

Świetnie

Wyszłam z samochodu i odrazu rzuciło się na mnie stado wygłodniałych reporterów.

(Rozmowa jest przeprowadzana po koreańsku)

-Lea mamy do ciebie kilka pytań

Postanowiłam że odpowiem im na kilka pytań bo jakbym im teraz ich nie udzieliła musiałabym zrobić to po walkach a wtedy by mi się nie chciało.

-Słucham

-Słyszeliśmy że jedna osoba z waszej drużyny ma szansę dostać się do Barcelony czy to prawda?

-Tak to prawda

-A czy wiesz kogo wybrano?

-Niestety nie ale w najbliższych dniach mamy się wszystkiego dowiedzieć -uśmiechnęłam się odpowiadając zgodnie z prawdą

-A czy stresujesz się dzisiejszą walką?

-Nie ponieważ mam tak duże doświadczenie i pewność siebie że wiem że wygram -powiedziałam dumnie

Spojrzałam na zegarek na którym widniała godzina 19.45

Kurwa

To ja aż tyle przegadałam?
Powiedziałam że muszę już iść i popędziłam w kierunku drzwi. Po wejściu zeszli się paparazzi i rozbili mi zdjęcia. Do szatni odprowadziła mnie dwójka ochroniarzy.
Po wejściu odrazu mi się rzucił w oczy mój trener. Przebrałam się w specjalny strój i po chwili usłyszałam głos trenera.

-Mendez wchodzisz

***

Ustałam na matach na przeciwko mojej przeciwniczki Lee So-jin. Wiedziałam od trenera że jest strasznie dobra, więc mój trener miał wątpliwości co do mojej wygranej. Ale ja nie, byłam tak pewna siebie że nic tego nie zniszczy. Walka się rozpoczęła pierwsza rzuciłam się na dziewczynę.

***

Wsiadłam do auta ze swoim trofeum dumna z siebie. Miałam pierwsze miejsce.
Wygrałam ostatnim punktem ponieważ remisowałyśmy.
Zrobiłam salto i uderzyłam jej nogą w twarz, tak właśnie wygrałam.

Przemierzałam Seulskie drogi w drodze do domu. W mieszkaniu byłam po godzinie 23.00. Ponieważ wywiady i zdjęcia zajęły trochę. Wysiadłam z swojego BMW po czym zamknęłam je przyciskiem na kluczyku. Weszłam do mieszkania wyczerpana. Postawiłam swoje trofeum na półce na której już prawie nie było miejsca. Ostatni raz przyjrzałam się półce z pucharami i podeszłam do szafy. Wyjęłam z niej desy oraz koszulkę na przebranie. Wzięłam szybki prysznic oraz wieczorną pielęgnację po czym położyłam się spać.

____________
596 słów

Cześć misiaki mam nadzieję że podoba się wstęp. Dopiero zaczynam swoją przygodę z pisaniem więc rozdziały postaram się wstawiać jak najczęściej. Buziaczki.

Hinji

The Way of the Heart - Pablo GaviOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz